Naukowcy: koronawirus unosi się w oparach z muszli klozetowych
Opublikowane w hiszpańskich mediach badanie chińskich epidemiologów dowodzi, że cząstki koronawirusa mogą być groźne dla organizmu człowieka także w toaletach. SARS-CoV-2, jak wykazało studium, ma tam dogodne warunki do wnikania do dróg oddechowych.
Ze studium zaprezentowanego w środę przez hiszpańską telewizję La Sexta wynika, że cząstki koronawirusa mogą unosić się w oparach pochodzących z muszli klozetowych. Tego typu "mgiełka pozostawiona przez użytkownika łazienki może dostać się do dróg oddechowych kolejnego użytkownika toalety.
Według autorów badania pracowników chińskiego uniwersytetu w Yangzhou, SARS-CoV-2 nagromadzony w ludzkich odchodach potrafi przez "dłuższy czas" pozostawać aktywny w powietrzu nad odkrytą muszlą klozetową.
Zamykajmy deskę sedesową!
Studium opublikowane w naukowym piśmie "Physics of Fluids" przez ekipę kierowaną przez Ji-Xiang Wanga dowodzi, że ryzyko zakażenia koronawirusem w toalecie znacznie się obniża po zamknięciu pokrywą muszli klozetowej.
Autorzy badania wskazują, że wskutek wirowania wody spłukiwanej w muszli klozetowej część cząstek koronawirusa uwalnia się i przemieszcza w powietrzu.
"Koronawirus może znajdować się w małych kroplach unoszących się prawie na 1 metr wysokości nad muszlą klozetową. Są one tak niewielkich rozmiarów, że mogą przez ponad minutę unosić się w powietrzu, stanowiąc ryzyko zakażenia" - wynika z badania.
Hiszpańska telewizja przypomniała też o licznych badaniach naukowych potwierdzających, że koronawirus przez długi czas po ustaniu objawów Covid-19 może pozostawać w ludzkim kale.
Czytaj więcej