Spotkanie Trump - Duda. Tematem m.in. energia nuklearna
- Jestem pierwszym prezydentem, który po przerwie w bezpośrednich spotkaniach jest zaproszony do Waszyngtonu i spotka się z Donaldem Trumpem - powiedział w czwartek prezydent Andrzej Duda po naradzie w BBN w związku z planowaną wizytą prezydenta w Białym Domu. Wymienił także tematy, które poruszy w USA. Jednym z nich jest kwestia konwencjonalnej energii nuklearnej i jej wykorzystania.
Biały Dom potwierdził, że w środę 24 czerwca dojdzie do spotkania w Waszyngtonie prezydentów: USA - Donalda Trumpa i Polski - Andrzeja Dudy.
W nocy ze środy na czwartek prezydent spotkał się w Pałacu Prezydenckim z premierem Mateuszem Morawieckim, a w czwartek w BBN odbyła się narada z udziałem prezydenta i szefa rządu.
Wzięli w niej udział szefowie MSZ i MON, Jacek Czaputowicz i Mariusz Błaszczak, pełnomocnik rządu ds. infrastruktury energetycznej Piotr Naimski, szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski i szef Sztabu Generalnego WP gen. Rajmund Andrzejczak.
Duda przyznał również, że przed spotkaniem z prezydentem Trumpem będzie rozmawiał z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem.
ZOBACZ: Trump prosił prezydenta Chin o pomoc w kampanii wyborczej? Tak twierdzi jego były doradca
"Współpraca militarna, handlowa i energetyczna"
Po naradzie w BBN prezydent podkreślił na konferencji prasowej, że w trakcie ostatniej rozmowy telefonicznej z prezydentem USA ustalili, że do spotkania dojdzie, gdy pandemia koronawirusa "będzie dobiegała końca", a przez ostatnie tygodnie trwały rozmowy w tej sprawie na poziomie dyplomatycznym.
Andrzej Duda informował także o tematach rozmów z Trumpem. Wśród nich wymienił m.in. obronność, w tym "współpracę militarną, sojuszniczą" między Polską i USA oraz w ramach NATO.
Jako kolejne tematy wymieniał współpracę handlową, relacje dwustronne oraz współpracę w dziedzinie energetyki. Przypomniał, że Polska importuje do terminala LNG w Świnoujściu gaz skroplony z USA. - Nie ma co kryć, że mamy również plany umieszczenia kolejnego gazoportu, tym razem najprawdopodobniej pływającego w rozbudowywanym porcie gdańskim i w związku z tym te relacje także nabierają na przyszłość być może nowych barw - mówił prezydent.
"Będę chciał rozmawiać o kolejnych amerykańskich inwestycjach"
- Podczas wizyty w Waszyngtonie będę chciał rozmawiać z prezydentem USA Donaldem Trumpem o amerykańskich inwestycjach - zapowiedział Andrzej Duda. Przypomniał, że firma Microsoft ogłosiła, że zamierza w Polsce zainwestować miliard dolarów, po to, żeby zainstalować nowoczesne centrum baz danych, we współpracy z PKO. - To jest ogromna amerykańska inwestycja i będę chciał z panem prezydentem Donaldem Trumpem rozmawiać o kolejnych dużych amerykańskich inwestycjach w naszym kraju - powiedział prezydent.
- Także obecność armii amerykańskiej w Polsce jest dla amerykańskich inwestorów istotnym wzmocnieniem gwarancji bezpieczeństwa naszego kraju, a tym samym inwestowanych przez nich tutaj pieniędzy - podkreślił Andrzej Duda.
Sprzyja to - jego zdaniem - rozwojowi Polski i tworzeniu nowych miejsc pracy "w nowoczesnym przemyśle, w oparciu o nowoczesne technologie". A lokowanie tej inwestycji u nas - dodał prezydent - potwierdza np. markę naszych informatyków, uważanych za "absolutną czołówkę światową".
Jak powiedział, jest zadowolony z rozmów w BBN. - Będziemy dobrze przygotowani na spotkanie z panem prezydentem i przedstawicielami jego administracji - dodał.
Prezydent zwrócił również uwagę, że w ostatnich latach wielokrotnie spotykał się z prezydentem Stanów Zjednoczonych. - Nie ukrywam, że jestem z tego zadowolony. Mogę śmiało mówić, że jesteśmy jednym z poważniejszych partnerów Stanów Zjednoczonych, na pewno w Unii Europejskiej - przekonywał Duda. W związku z tym - dodał - "będziemy omawiali ważne tematy, które - mam nadzieję - jeszcze rozwiną naszą współpracę, partnerstwo, które i tak w ostatnich latach jest bardzo żywotne".
- Spodziewam się dobrej wizyty - ocenił.
Relokacja wojsk
Prezydent Duda powiedział także, że będzie rozmawiał z prezydentem USA "na temat planów związanych z dalszymi decyzjami amerykańskimi, co do tego, w jakim kierunku zostaną przemieszczone jednostki, o których pan prezydent Donald Trump mówił dosłownie kilka dni temu, że będą one relokowane". - Na pewno rozmowa będzie dotyczyła także tego, natomiast jakie będą w tym zakresie propozycje amerykańskie, to pozwólcie państwo, że poczekamy do wizyty – dodał.
- Będziemy na pewno rozmawiali na temat współpracy pomiędzy polskimi firmami, polskimi władzami, a firmami ze Stanów Zjednoczonych i władzami Stanów Zjednoczonych w zakresie konwencjonalnej energii nuklearnej i jej wykorzystania - powiedział prezydent Duda.
Zaznaczył, że te rozmowy są kontynuowane, a ze strony polskiego rządu prowadzi je pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski.
Czytaj więcej