Aktor z "Różowych lat siedemdziesiątych" zatrzymany. Został oskarżony o trzy gwałty
Danny Masterson został oskarżony o trzy gwałty - poinformował Jackie Lacey, prokurator okręgowy Los Angeles. Amerykański aktor jest znany m.in. z roli w Stevena Hyde w serialu "Różowe lata siedemdziesiąte" - informuje CNN.
Jak podaje departament szeryfa hrabstwa Los Angeles, 44-latek został aresztowany w środę. Po kilku godzinach - za kaucją w wysokości 3,3 mln dolarów - wypuszczono go na wolność. Aktor stanie przed sądem we wrześniu.
Danny Masterson, best known for his role on "That '70s Show," was charged with three counts of rape, the Los Angeles County district attorney says https://t.co/y2eoBx8klq
— CNN Breaking News (@cnnbrk) June 17, 2020
Grozi mu do 45 lat więzienia
Sprawą zajmuje się zastępca prokuratora okręgowego Reinhold Mueller z Wydziału Przestępstw Seksualnych. Aktorowi grozi do 45 lat więzienia.
Mastersona oskarżono o zgwałcenie trzech kobiet - dwie z nich miały wtedy 23 lata, trzecią była 28-latka. Do zdarzeń miało dojść w latach 2001–2003, w jego rezydencji w Los Angeles. Jak podaje Prokuratura Okręgowa, zgłoszeń o napaść seksualną przeciwko aktorowi było więcej, jednak dwa z nich zostały odrzucone. W pierwszym "z powodu niewystarczających dowodów", a drugi uległ "przedawnieniu domniemanego przestępstwa".
ZOBACZ: Jeden najbogatszych Kanadyjczyków oskarżony o gwałty na nieletnich
- Oczywiście pan Masterson i jego żona są w szoku - zaznaczył adwokat aktora Tom Mesereau w oświadczeniu dla stacji CNN. Jak podkreślił, jego klient "jest niewinny". "Jesteśmy przekonani, że zostanie zwolniony, gdy wszystkie dowody w końcu wyjdą na jaw, a świadkowie będą mieli okazję zeznawać". Ten sam obrońca był reprezentantem Michaela Jacksona w sprawie związanej z molestowaniem nieletnich.
W sprawę zamieszany Kościoła Scjentologów?
Danny Masterson w latach 1998-2006 wcielał się w rolę Stevena Hyde'a w komediowym serialu "Różowe lata siedemdziesiąte". Aktor występował tam m.in. u boku Mili Kunis i Ashton Kutchera.
Z kolei w "The Ranch" był znany jako Jameson "Rooster" Bennett. W 2017 roku Netflix i producenci serialu - po tym, jak policja potwierdziła śledztwo ws. gwałtu- zrezygnowali ze współpracy z gwiazdorem. Jego przedstawiciele sugerowali wtedy, że oskarżenia były motywowane m.in. faktem, że aktor deklarował się jako członek Kościoła Scjentologów - podaje "Los Angeles Times".
ZOBACZ: Prokurator ma dowody, że Madeleine McCann nie żyje
"Od pierwszego dnia zaprzeczyłem oburzającym zarzutom przeciwko mnie. Organy ścigania zbadały te roszczenia ponad 15 lat temu i uznały je za bezpodstawne" - zaznaczył w oświadczeniu z 2017 r. Masterson.
W tym samym roku oskarżycielki miały zeznać, że Kościół Scjentologiczny - do którego należały trzy z nich - miał je zastraszać i wywierać presję, by nie ujawniały sprawy. Kościół zaprzeczał tym doniesieniom - informuje "New York Times".
Poza karierą aktorską 44-latek występuje - pod pseudonimem DJ Donkey Punch - w nocnych klubach w Los Angeles. Ma również swój program radiowy, zatytułowany "Feel My Heat" w stacji Indie 103.1. Jest związany od 2005 roku z aktorką i modelką Bijou Phillips, która 18 października 2011 r. została jego żoną.
Czytaj więcej