Kompletnie pijana kobieta za kierownicą samochodu. Na alkomacie zabrakło skali
Ponad 4 promile alkoholu w organizmie miała 31-latka, która kierowała hyundaiem na ulicach Opoczna (Łódzkie). Podczas badania trzeźwości, przeprowadzonego przez policję, na urządzeniu zabrakło skali. Kobieta straciła prawo jazdy. Grozi jej do 2 lat więzienia.
- Jadący na służbę policjant z wydziału kryminalnego w poniedziałek przed godziną 14, na ulicy Piotrkowskiej w Opocznie zauważył samochód osobowy hyundai, którego kierowca nie mógł utrzymać toru jazdy. Pojazd poruszał się wężykiem. Funkcjonariusz podjął decyzję o jak najszybszym zmuszeniu kierowcy do zatrzymania - poinformowała we wtorek asp. szt. Barbara Stępień z opoczyńskiej komendy policji.
ZOBACZ: Pijany ojciec uciekał przed policją na motorowerze. Wiózł 4-letniego syna
Funkcjonariusz przez chwilę jechał za hyundaiem, gdy ten nieoczekiwanie zjechał na pobocze. Policjant podbiegł do pojazdu, za którego kierownicą siedziała kobieta. Z początku utrzymywała ona, że przyczyną jej niebezpiecznej jazdy było złe samopoczucie, jednak można było wyczuć od niej woń alkoholu.
Grozi jej do 2 lat więzienia
- Funkcjonariusz wezwał na miejsce policjantów drogówki. Kierująca została poddana badaniu na zawartość alkoholu w organizmie. Okazało się, że jest tak pijana, że na urządzeniu zabrakło skali. Ku ogromnemu zaskoczeniu funkcjonariuszy, wynik wskazał maksymalny pomiar - 4 promile alkoholu w organizmie. Potwierdziło to także drugie badanie wykonane na urządzeniu stacjonarnym już w jednostce policji - zaznaczyła Stępień.
Kierującą była mieszkanka gminy Aleksandrów w powiecie piotrkowskim. Kobieta straciła już prawo jazdy. Grozi jej do 2 lat więzienia.
Czytaj więcej