Silny wiatr i burze w całej Polsce. Strażacy interweniowali ponad tysiąc razy
W czwartek w związku z usuwaniem skutków burz i silnego wiatru strażacy interweniowali 1,1 tys. razy – poinformował w piątek rzecznik komendanta głównego PSP st. kpt. Krzysztof Batorski. Najwięcej tego typu interwencji odnotowano w województwie lubelskim.
Jak przekazała straż pożarna, w całej Polsce w związku z silnymi burzami strażacy interweniowali 1,1 tys. razy, z czego najwięcej interwencji przeprowadzono w województwie lubelskim (531), woj. mazowieckim (212) oraz podkarpackim (106). W wyniku nawałnic uszkodzone zostały 72 budynki mieszkalne i 91 budynków gospodarczych.
ZOBACZ: Burzowy okres w Tatrach. Ostrzeżenie przed wyjściem w góry
Ponad 770 razy strażacy wyjeżdżali do usuwania wiatrołomów, 160 interwencji związanych było natomiast z zalaniem budynków i dróg. W działania zaangażowanych było 7 tys. strażaków i 1,2 tys. samochodów ratowniczo-gaśniczych.
Ostatnia doba to również 174 pożary, 1691 tzw. miejscowych zagrożeń i 128 alarmów fałszywych. W miejscowych zagrożeniach zginęło 10 osób, a 126 zostało rannych.
Ulewa przeszła m.in. nad Pcimiem w woj. małopolskim.
Intensywnie padało nad Zarytem - dzielnicą Rabki-Zdroju, także w Małopolsce. Miejscowi strażacy otrzymali kilkadziesiąt zgłoszeń o zalaniach i podtopieniach spowodowanych głównie przez zatkane przepusty. Musieli także oczyścić drogę krajową nr 28 Rabka-Zdrój-Limanowa, bo potoki wód deszczowych naniosły na jej nawierzchnię w wielu miejscach marteriał z polnych dróg.
Czytaj więcej