Uniknęła śmierci, bo udawała martwą. Para z Łodzi odpowie za usiłowanie zabójstwa
Para 29-latków z Łodzi odpowie za usiłowanie zabójstwa 62-letniej kobiety, w której mieszkaniu pili wspólnie alkohol. Zaatakowana nożem gospodyni uniknęła śmierci, ponieważ udawała martwą. Sprawcy zostali tymczasowo aresztowani, grozi im dożywocie.
Jak poinformowała w środę Katarzyna Zdanowska z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi, pokrzywdzona swoich późniejszych oprawców poznała 5 czerwca przed jednym ze sklepów w dzielnicy Bałuty. Zaprosiła poznaną kobietę i mężczyznę do swojego domu, gdzie wspólnie pili alkohol.
- W pewnym momencie, spokojni do tej pory goście stali się agresywni. Zaczęli bić gospodynię pięściami, zadawali jej ciosy nożem, powodując rany klatki piersiowej, szyi i rąk. Napadnięta kobieta uniknęła dalszych obrażeń, ponieważ zaczęła udawać martwą – wyjaśniła Zdanowska.
ZOBACZ: Podejrzany o zabójstwo zatrzymany po 17 latach
Sprawcy splądrowali mieszkanie, ukradli dokumenty ofiary, karty płatnicze, telefon i gotówkę.
Z licznymi obrażeniami trafiła do szpitala
62-latka dopiero następnego dnia rano zaczęła przez okno wzywać pomocy, na co zareagował jeden z sąsiadów dzwoniąc na numer alarmowy. Kobieta z licznymi obrażeniami trafiła do szpitala.
Do napastników dotarli kryminalni z V Komisariatu Policji w Łodzi. W chwili zatrzymania 29-latek miał przy sobie trzy noże o różnych długościach i korkociąg, a jego wspólniczka była kompletnie pijana, miała ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Policjanci odzyskali skradzione mienie.
Oboje odpowiedzą za usiłowanie zabójstwa, co zagrożone jest karą nawet dożywotniego pozbawienia wolności. Decyzją sądu zostali aresztowani.