Trzaskowski proponuje "arenę prezydencką". "Moim prawdziwym przeciwnikiem jest Kaczyński"
18 dni przed wyborami prezydenckimi Rafał Trzaskowski zaproponował "jedną debatę" przed 28 czerwca. Zaapelował też o stworzenie "areny prezydenckiej".
- Proponuję arenę prezydencką, formułę, której w Polsce jeszcze nie było. Zależy mi na tym, żeby nie było ustawki i wyuczonych formułek. Wszyscy kandydaci odpowiadałyby na pytania 10 redakcji, od lewa do prawa, po trzy pytania z każdej redakcji - tłumaczył.
Trzaskowski zadeklarował, że jeśli zostanie wybrany na prezydenta, co miesiąc będzie organizował konferencję prasową. - Nie tak jak prezydent Duda, który odpowiada tylko na pytania zaprzyjaźnionych dziennikarzy - stwierdził. Wcześniej Trzaskowski zaapelował o przeprowadzenie "jednej debaty" przed wyborami prezydenckimi.
ZOBACZ: Kosiniak-Kamysz przerywa "na chwilę" kampanię. Wszystko z powodu pogrzebu
"Kaczyński jest moim prawdziwym przeciwnikiem"
W trakcie konferencji Trzaskowski odniósł się też do słów Jarosława Kaczyńskiego z listu do działaczy PiS, w którym przestrzegał przed "kryzysem moralnym", jaki miałby przynieść Polsce wybór kandydata Koalicji Obywatelskiej. - Kryzys moralny? O tym mówi osoba, która nazywa Polki i Polaków hołotą... Jarosław Kaczyński - który jest moim prawdziwym przeciwnikiem - wpadł w panikę i pisze listy. Ale proszę nie dzielić Polaków, zapewniam Kaczyńskiego, że jego rodzina jest tak samo ważna jak moja - ocenił.
Trzaskowski zaapelował o "elementarny szacunek" do pozostałych kandydatów.
ZOBACZ: Prezydent Duda podpisał Kartę Rodziny. Padły słowa o "obcej ideologii LGBT"
Kandydat Koalicji Obywatelskiej po zebraniu wymaganej liczby podpisów i rejestracji swojej kandydatury w Państwowej Komisji Wyborczej rusza w kolejną część kampanii wyborczej.