Wypadł z zakrętu. W rowie znalazł zwłoki motocyklisty

Polska
Wypadł z zakrętu. W rowie znalazł zwłoki motocyklisty
Polsat News/ Zdj. ilustracyjne
Policja sprawdza, jak doszło do śmierci motocyklisty

Kierowca samochodu osobowego stracił panowanie nad kierownicą i pojazd wpadł do rowu. Kiedy wydostał się z auta zauważył motocykl, a obok niego zwłoki mężczyzny. Sprawę wyjaśniają policja i prokuratura.

Do zdarzenia doszło 5 czerwca, ok. godz. 14:30 na drodze między Kozakowem a Zagaciem w gminie Koniecpol (woj. śląskie).

 

ZOBACZ: Zamość: 81-letni rowerzysta tuż po wjechaniu na ulicę zderzył się z motocyklistą

 

- Kierowca renaulta zjeżdżając z zakrętu stracił panowanie nad kierownicą a jego auto wpadło do rowu. Tuż obok zobaczył motocykl oraz ludzkie zwłoki - powiedziała polsatnews.pl asp. Sabina Chyra-Giereś, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie.

 

Śledztwo w tej sprawie prowadzą częstochowska policja oraz prokuratura.

 

Rodzina zgłosiła zaginięcie

 

Ofiarą wypadku był 79-letni mieszkaniec powiatu częstochowskiego, który dzień wcześniej wyjechał z domu. Rodzina zgłosiła jego zaginięcie kilka godzin przed ujawnieniem zwłok.

 

ZOBACZ: Gdynia: zwłoki 26-latka na plaży. Policja wie, kim był

 

- Kierowca jednośladu prawdopodobnie stracił panowanie nad kierownicą na tym samym zakręcie, z którego zjeżdżał renault. Podejrzewamy że zgon nastąpił kilka lub kilkanaście godzin wcześniej - powiedziała asp. Chyra-Giereś. - Czekamy na wyniki sekcji zwłok oraz ustalenia prokuratury - dodała.

emi/prz/ polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie