Ryzyko zakażenia na wiecu wyborczym. Szumowski komentuje
- Apeluję do wszystkich kandydatów na prezydenta RP, by przekonywali swoich sympatyków do przestrzegania obostrzeń. Przecież jak się zakażą, to nie pójdą do wyborów - powiedział w programie "Gość Wydarzeń" minister zdrowia Łukasz Szumowski pytany o sposób prowadzenia wieców wyborczych podczas trwającej kampanii.
Minister zdrowia komentował zdjęcia z wieców wyborczych każdego z kandydatów na prezydenta RP. Widać na nich, że nie wszystkie zalecenia, takie jak noszenie maseczek czy utrzymywanie dwumetrowego dystansu, są przestrzegane.
Bogdan Rymanowski pytał swojego gościa, czy Andrzej Duda nie znajdował się zbyt blisko swoich zwolenników. - Uścisk dłoni jest dopuszczalny przy dezynfekcji rąk - powiedział Szumowski.
ZOBACZ: Co musi się wydarzyć, by wróciły obostrzenia? Minister tłumaczy
Odnosząc się do zdjęcia Rafała Trzaskowskiego, który fotografował się z jednym z uczestników wiecu, Szumowski przyznał, że apelował wielokrotnie do wszystkich kandydatów, by przekonywać swoich sympatyków, żeby nie zarażali się wzajemnie. - Przecież nie pójdą do wyborów - mówił gość Polsat News.
- Ludzie, uczestnicząc w wiecu, powinni się dystansować, nosić maseczki. Również liczebność jest ważna. Niech nie będą większe niż 150 osób - mówił szef resortu zdrowia.
Niemalejąca liczba zakażeń
We wtorek poinformowano łącznie o 400 nowych przypadkach zakażenia koronawirusem w Polsce i o 19 zgonach.
W poniedziałek zanotowano z kolei 599 nowych zakażeń koronawirusem. To najwięcej od początku epidemii w Polsce. Wtedy liczba zakażonych wzrosła do 27 160, a zgonów - do 1 166.
ZOBACZ: "Wystarczy, żeby ludzie zwątpili". Dezinformacja, czyli populizm na sterydach
Najwięcej przypadków zakażeń pochodzi z woj. śląskiego. Ogniska rozprzestrzeniania się wirusa odnotowano w kopalniach. Aby zapobiec powstawaniu kolejnych ognisk epidemii, we wtorek 10 kopalń PGG i dwie należące do JSW rozpoczynają wstrzymywanie wydobycia na trzy tygodnie.
Posiedzenie zespołu zarządzania kryzysowego
Premier Mateusz Morawiecki wziął udział we wtorek w posiedzeniu Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego, który odbył się we wtorek po południu w Katowicach.
ZOBACZ: 1800 km linii kolejowych, 400 km dróg i lotnisko przyszłości. Wszystko o CPK
Morawiecki zwrócił uwagę, że koronawirus cały czas "atakuje w kopalniach", gdyż jest to sektor szczególnie narażony na atak wirusa ze względu na charakter pracy. - Dlatego trzeba wyłapywać jak najszybciej ogniska zakażeń. I to tutaj robimy - oświadczył.
- Spodziewamy się w najbliższych 8-10 dniach jeszcze dość wysokiego poziomu identyfikacji przypadków osób zakażonych; może 200, może 300 osób. Dzisiaj prawdopodobnie będzie to trochę mniej, ale jutro znowu więcej ponieważ testowane są bardzo duże grupy górników i rodzin górników - powiedział Morawiecki.
Czytaj więcej