Burze na wschodzie Polski. Grad zniszczył uprawy
Ponad 150 razy wyjeżdżali strażacy w woj. lubelskim do usuwania skutków burz i silnych opadów deszczu, które przeszły w poniedziałek nad Lubelszczyzną. Najczęściej usuwali z dróg połamane konary i drzewa oraz wypompowywali wodę m.in. z zalanych piwnic.
Jak powiedział dyżurny ze Stanowiska Kierowania Komendanta Wojewódzkiego PSP w Lublinie mł. bryg. Maciej Falandysz, w ciągu kilku godzin w poniedziałek wieczorem na terenie całego województwa lubelskiego odnotowano ponad 150 interwencji.
Aktywność burzowa stopniowo zmniejsza się. Najbardziej aktywne burze są obecnie na płd. od Zambrowa i przemieszczają się na płn. zach. Może im towarzyszyć opad do 25mm/godz. oraz grad. W burzach niewykluczone porywy do 70km/h. W najbliższych godz. aktywność burzowa będzie słabnąć pic.twitter.com/BcBRFzDI30
— IMGW-PIB METEO POLSKA (@IMGWmeteo) June 8, 2020
Najczęściej strażacy wyjeżdżali do usuwania połamanych konarów i powalonych drzew, głównie z dróg. Wiele interwencji dotyczyło wypompowywania wody m.in. z zalanych piwnic i posesji. Odnotowano też kilka przypadków uszkodzenia dachów. - Na szczęście nikomu nic się nie stało, nie było osób poszkodowanych - zaznaczył Falandysz.
Potężna ulewa złapała mieszkańców Lublina. Z kolei w Turkowicach w powiecie hrubieszowskim spadł duży grad, niszcząc pola uprawne.
Zdjęcie wykonane w lubelskiej dzielnicy Ponikwoda.
Według prognoz Instytutu Metrologii i Gospodarki Wodnej, gwałtowne burze z silnym wiatrem, opadami deszczu a nawet gradu mogą występować w Lubelskiem także w następnych dniach.
WIDEO: zobacz prognozę pogody na najbliższe dni
Trąba powietrzna
W niedzielę pogoda dała się we znaki mieszkańcom 11 województw.
Po południu nad Kaniowem koło Bielska-Białej przeszła trąba powietrzna. Żywioł uszkodził ponad 20 domów, głównie ich dachy. Nikt nie ucierpiał. - Trąba trwała w granicach 15 sekund, ale wyrządziła bardzo duże szkody. Siła była bardzo duża, blaszany garaż praktycznie "owinął" się wokół słupa - poinformowała Polsat News Patrycja Pokrzywa ze straży w Bielsku-Białej.
ZOBACZ: Kaniów: trąba powietrzna przeszła tuż obok ich domu. "Porywała dachy w całości"
Z kolei silna ulewa i grad przeszły w niedzielę nad powiatem tomaszowskim. Na zdjęciach widać, że kule gradu miały wielkość kurzych jaj.