Kaniów: trąba powietrzna przeszła tuż obok ich domu. "Porywała dachy w całości"
- Uciekliśmy do domu. Wzięłam telefon i zaczęłam nagrywać przez okno. Byliśmy przerażeni, jak ta trąba porywał dachy w całości, jak wszystko niszczy. To było naprawdę straszne - opowiadała na antenie Polsat News pani Dominika, świadek przejścia trąby powietrznej przez Kaniów koło Bielska-Białej. W sobotę żywioł uszkodził tam ponad 20 domów.
Żywioł uszkodził głównie dachy. Nie ma informacji o ofiarach. - Jej siła była tak duża, że porwany przez nią blaszany garaż praktycznie "owinął" się wokół słupa - relacjonowali w sobotę strażacy.
ZOBACZ: Trąba powietrzna nad Kaniowem. Poważne zniszczenia
Pani Dominika schroniła się w domu siostry. Żywioł przeszedł około 100 metrów od niej.
- Domy obok nas są uszkodzone. To jet pas zniszczeń. Co trąba spotkała na drodze, to pochłaniała. Wszystko trwało może z 20-30 sekund - relacjonowała.
Wideo: Świadkowie o trąbie w Kaniowie (Na antenie wykorzystano materiały od "Czecho.pl" oraz "Waszym Okiem - Radio Bielsko, Sylwester Gorząd")
Łowca Burz, Piotr Mazur przyznał, iż trąby powietrzne to zjawiska występujące w Polsce od wielu lat, natomiast pojawiają się bardzo rzadko. - Była to mała trąba powietrzna. Zjawisko trwało najwyżej pół minuty, natomiast wystąpiło w terenie gęsto zabudowany, stąd tyle zniszczeń. Oprócz dachów, powalone są również drzewa - przekazał.
"Wiało 100-130 km/h"
Jak tłumaczył, siłę trąby określa się na podstawie zniszczeń, więc trzeba na to jeszcze poczekać, bo strażacy wciąż zabezpieczają teren. - Wstępnie możemy mówić o wietrze przekraczającym w porywach 100-130 km/h - ocenił.
Przekazał, że cały czas na Śląsku występują burze i są rozproszone. Natomiast zbliża się wieczór, kiedy prawdopodobieństwo wystąpienia takich zjawisk jest dużo mniejsze.
- W pozostałych częściach kraju też się sporo dzieje - zaznaczył
W sieci pojawiło się wiele filmów rejestrujących zjawisko. Jeden z nich otrzymał na pocztę elektroniczną poseł Mirosław Suchoń. Na nagraniu widać, jak żywioł odrywa dach od budynku i unosi go na kilkanaście metrów.
Dziś w #Kaniów niedaleko Bielska-Białej trąba powietrzna zniszczyła kilka domów. Takie ekstremalne zjawiska pogodowe będą pojawiały się coraz częściej. Polska nie jest na to gotowa, a rząd nadal ignoruje problem i pcha nas w katastrofy.
— Mirosław Suchoń (@MiroslawSuchon) June 7, 2020
Film otrzymałem droga elektroniczną. pic.twitter.com/NIuGUIdNkt
Żywioł niszczył dachy, łamał drzewa, zniszczył też linie energetyczne.
Na profilu facebookowym Łowcy Burz Podbeskidzie pojawiło się ostrzeżenie o tworzeniu się nowych komórek burzowych w okolicy, w tym superkomórek, które mogą wygenerować silny, nawalny opad deszczu, grad a nawet kolejną trąbę powietrzną.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) ostrzega przed burzami i burzami z gradem, które w niedzielę po południu mogą wystąpić w jedenastu województwach.
Jak podał IMGW, burze i burze z gradem mogą wystąpić w województwach: mazowieckim, podlaskim, części warmińsko-mazurskiego, łódzkim, świętokrzyskim, podkarpackim, lubelskim, małopolskim, śląskim, opolskim i części dolnośląskiego.
ZOBACZ: Przywieźli śmieci do lasu, a tam fotopułapka
Dla tych województw prognozuje się wystąpienie burz z opadami deszczu wynoszącymi od 20 mm do 30 mm, a lokalnie do 40 mm oraz porywami wiatru do 75 km/h. Na terenach tych miejscami może też spaść grad.
Instytut zaleca ostrożność i śledzenie komunikatów dotyczących rozwoju sytuacji pogodowej
Czytaj więcej