Kosiniak-Kamysz do Dudy: stańmy do debaty o polskim rolnictwie
- Pan myśli, że jak do Urszulina przywiezie się Koło Gospodyń Wiejskich oddalone o 100 km - bo nikt nie chciał przyjść na spotkanie - to ktoś panu uwierzy? Ale chcę stanąć z panem do debaty o polskim rolnictwie. (..) Pan o tym mówi, ale niewiele robi. Za tydzień w niedzielę, w powiecie rawskim z sadownikami. Czekam na pana, Polska czeka - mówił w sobotę w Tarnowie Władysław Kosiniak-Kamysz (PSL).
Władysław Kosiniak-Kamysz (PSL) kontynuuje kampanijny tour w weekend. W piątek szef ludowców był w Lublinie, w sobotę wybrał się do Tarnowa. Podczas konwencji odnosił się m.in. do rolników oraz sytuacji na polskiej wsi. W pewnym momencie zaprosił obecnie urzędującego prezydenta Andrzeja Dudę do stanięcia w debacie na ten temat.
ZOBACZ: "Samorządowcy spod znaku zielonej koniczynki". Kosiniak-Kamysz planuje modernizację Polski
- Za tydzień w niedzielę, w powiecie rawskim z sadownikami. Czekam na pana, Polska czeka - mówił.
"Polska od wielu lat jest w kryzysie ustrojowym"
Z Kosiniakiem-Kamyszem w Tarnowie był również lider Kukiz'15 Paweł Kukiz.
- Z takimi partnerami, przyjaciółmi i patriotami, jakim jest Władysław Kosiniak-Kamysz uda nam się prędzej czy później zmienić ustrój Polski i doprowadzić do Polski naszych marzeń - podkreślił w wystąpieniu.
Według niego, Władysław Kosiniak-Kamysz jest jedynym kandydatem w wyborach prezydenckich, który jest w stanie w drugiej turze pokonać ubiegającego się o reelekcję prezydenta Andrzeja Dudę. - Prezydenta, który reprezentuje interes partyjny, a nie interes wspólnoty, a przecież polska to nasza wspólna sprawa - zaznaczył.
ZOBACZ: "Jeżeli nie będzie spełniał nadziei, jego też zostawią samego". Kukiz o Trzaskowskim
Według niego lider PSL i jego ugrupowanie jako jedyna partia zgadza się z propozycjami i warunkami ustrojowymi proponowanymi przez Kukiz'15.
- Polska od wielu lat jest w kryzysie ustrojowym, z dnia na dzień idziemy w coraz większe polityczne bagno, uzależnienie obywateli od partii politycznych, coraz większe uzależnienie od wodzów partii - mówił Kukiz.
- Czas to wszystko zmienić, czas zażądać nowego ustroju, czas zażądać Polski, gdzie obywatel wskazuje, kto będzie w Sejmie, a nie robi tego żaden Kosiniak, żaden Kukiz i żaden Kamysz - zaapelował.
Weekendowe spotkania
Kilka godzin później Kosiniak-Kamysz odwiedzi wielopokoleniową rodzinę w świętokrzyskim Pacanowie.
ZOBACZ: "Domowe rozgrywki": pizza, zazdrość i sąsiedzi - Czechoscy w nowym domu
Następnego dnia lider Stronnictwa będzie przebywał na Podkarpaciu. Dzień rozpocznie od odwiedzin w Mielcu grobu zmarłego w katastrofie smoleńskiej b. posła PSL Leszka Deptuły, następnie wraz ze starostą mieleckim Stanisławem Lonczakiem spotka się z mediami.
Czytaj więcej