Co z bonem turystycznym? Prezydent zapowiada nowe świadczenie
Prezydent Andrzej Duda zapowiedział, że każde dziecko otrzyma na potrzeby wypoczynku 500 złotych, "może już w te wakacje". Świadczenie zastąpi zapowiadany wcześniej bon turystyczny w wysokości 1000 zł dla osób zatrudnionych na umowę o pracę. Głównym celem programu ma być wsparcie polskiej branży turystycznej.
Według Andrzeja Dudy te środki poprawią sytuację polskich rodzin, ale też dotkniętej skutkami pandemii polskiej branży turystycznej.
- Te pieniądze będą tak emitowane, jak 500 plus. Rodziny będą otrzymywały bon turystyczny na dziecko, to będzie 500 zł na każde dziecko w rodzinie do wykorzystania na potrzeby wypoczynku turystycznego, wyjazdów, kolonii, wczasów, wszystkiego tego, co z tym związane - powiedział Duda.
Skorzystają na tym właśnie polscy przedsiębiorcy, świadczący usługi turystyczne w całym kraju.
ZOBACZ: Trzaskowski spotkał się z instruktorami narciarstwa. "Nie rozmawialiśmy o maseczkach"
Zapowiedział, że będzie o szczegółach tego programu mówił w kolejnych dniach, ale rozwiązanie jest już praktycznie gotowe.
- Mam nadzieje, że skorzystanie z tego już w te wakacje przez rodziny, przez dzieci, przez młodzież będzie możliwe, a finalnie - że te pieniądze po pierwsze ułatwią życie rodzinom, a po drugie trafią dokładnie do polskiej branży turystycznej w czasach kryzysowych - podkreślił Duda.
Dokładać miał się pracodawca
Rządowe plany zakładały, że bon turystyczny w wysokości 1000 złotych otrzymają osoby, które są zatrudnione na umowę o pracę, zaś ich miesięczne zarobki nie przekraczają kwoty 5200 złotych brutto. Środki miałyby pośrednio wpłynąć na poprawę sytuacji w branży turystycznej, która wskutek sytuacji epidemiologicznej bardzo mocno ucierpiała.
Projekt zakładał, że z 90 proc. z całkowitej kwoty bonu dokładać ma rząd, natomiast pozostałe 10 proc. ma dobrowolnie od siebie dokładać pracodawca.
Czytaj więcej