Pieniądze na remont dróg. PSL zapowiada, że będzie łatwiej i "bez partyjniactwa"

Polska
Pieniądze na remont dróg. PSL zapowiada, że będzie łatwiej i "bez partyjniactwa"
PAP/Grzegorz Michałowski
Prezes PSL, kandydat w wyborach prezydenckich Władysław Kosiniak-Kamysz podczas konferencji prasowej

Złożymy projekt ustawy upraszczający sposób przekazywania pieniędzy na remonty dróg do gminy, powiatu i województwa oraz projekt gwarantujący bon inwestycyjny dla samorządów, które wymagają takiej inwestycji - zapowiedział w środę kandydat PSL na prezydenta Władysław Kosiniak-Kamysz.

Kosiniak-Kamysz ocenił w środę na konferencji prasowej, że w Polsce potrzebne są dobre drogi, bezpieczne przejścia dla pieszych, chodniki i ścieżki rowerowe.

 

- Możemy budować Centralny Port Komunikacyjny jak będziemy mieli drogi dobrej jakości, wyremontowane utwardzone asfaltowe do każdego domostwa, gdy będziemy mieli połączenia komunikacyjne z każdą wioską, gdy będziemy mieli oświetlone przejścia dla pieszych, pasy dla rowerów i bezpieczne chodniki – podkreślił lider PSL.

 

"Dobrze, ale można lepiej"

 

Według niego, jest dobre rozwiązanie, które wychodzi od samorządowców, którym jest Fundusz Dróg Samorządowych. - To jest inwestycja i dobrze że ona jest, tylko można ją lepiej wykorzystać bez straty czasu, bez straty energii i bez partyjniactwa, które niestety zostało wprowadzone w ostatnich latach w niezwykły sposób do podziału środków z Funduszu Dróg Samorządowych – mówił Kosiniak-Kamysz.

 

ZOBACZ: Konfederacja staje "w obronie kandydatów". Wymieniono dwa nazwiska

 

W jego ocenie, nie może być tak, że jakakolwiek legitymacja partyjna decyduje o tym, czy ktoś dostaje środki, czy jest ich pozbawiony. „Bo to jest upokarzanie nie wójta czy burmistrza, tylko mieszkańców, wspólnoty samorządowej, a przecież we wspólnocie samorządowej mieszkają ci, którzy głosują na jednych i na drugich, na każdą opcję polityczną i nie wolno tego upartyjnić” – zaznaczył szef ludowców.

 

PSL zapowiada projekt

 

Jak podkreślił, koncepcja którą prezentuje idzie w parze z bonem inwestycyjnym. - Koronawirus obnażył jak bardzo gminy mogą znaleźć się w trudnej sytuacji, szczególnie z inwestycjami. Te inwestycje, które zostały rozpoczęte przeważnie zostaną dokończone, ale nowe nie ruszą bez dotacji z budżetu państwa, bez bonu inwestycyjnego, szczególnie dla mniejszych gmin – mówił Kosiniak-Kamysz.

 

I dlatego, jak poinformował, PSL złoży projekt ustawy upraszczający sposób przekazywania pieniędzy na remonty dróg do gminy, do powiatu i do województwa, jak również projekt ustawy, która gwarantuje bon inwestycyjny dla samorządów, które dzisiaj po koronawirusie wymagają takiej inwestycji. 

msl/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie