George Floyd Challenge? Szokujące zdjęcia
Zabójstwo George'a Floyda z rąk funkcjonariuszy poruszyło ludzi na całym świecie. Niektórzy jednak postanowili brutalnie zażartować ze śmierci Afroamerykanina. W mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia i nagrania białych nastolatków naśladujących scenę morderstwa mężczyzny.
Każdy z materiałów opublikowany w mediach społecznościowych ma cechy wspólne: młodzi mężczyźni lub nastolatkowie uśmiechnięci, pozują w określonej pozycji. Jeden kładzie się na ziemi. Drugi natomiast przyciska jego głowę kolanem do podłoża. Dokładnie w taki sam sposób, 25 maja, policjant Derek Chauvin dusił 46-letniego Afroamerykanina na jednej z ulic w Minneapolis.
ZOBACZ: Zabrała głos po raz pierwszy od śmierci Floyda. Nie powstrzymała łez
Internauci są zbulwersowani. W postach na Twitterze i Facebooku nie brakuje słów krytyki.
"Absurd i rasizm"
"To absolutnie przerażające, że komuś może sprawić przyjemność drwienie ze śmierci innego człowieka. Absurd i rasizm" - pisze jedna z komentujących.
This is absolutely horrifying that it would bring pleasure to a human being to mock the death of another human being. This is absurd and RACIST. #GeorgeFloydChallenge pic.twitter.com/rQADTiNclV
— Allison (@AllisonKirstenB) June 2, 2020
"Dowiedziałam się od kuzyna, że to nie tylko zepsute dzieci, ale społeczność szydząca z morderstwa pana Floyda. Pomóżmy rozpowszechnić ich wizerunek, bo tego oczekują. Nie potrwa to długo, by ich zidentyfikować" - napisała Ann Green. Jej post ze zdjęciami "zabawy" udostępniono ponad 67 tys. razy.
Zakpili też w Wielkiej Brytanii
Zakpić ze śmierci Afroamerykanina postanowili również trzej brytyjscy nastolatkowie. Na Snapchacie umieścili wideo, w którym naśladują scenę morderstwa Floyda. W niedzielę policja aresztowała dwóch 19-latków i 18-latka pod zarzutem przestępstwa na tle nienawiści.
ZOBACZ: Śmierć George'a Floyda. Facebook zmienia ikony na czarno-białe
Zostali zwolnieni za kaucją.
Zabójstwo przez policję
Zabójstwo George'a Floyda przez policję pod koniec maja w Minneapolis stało się zarzewiem protestów, które rozgorzały w kilkudziesięciu amerykańskich miastach, w tym w Waszyngtonie. Dla wielu Amerykanów zabicie Floyda to nie odosobniony incydent, ale przykład systemowego przyzwolenia na przesadną agresję policji, szczególnie wobec osób czarnoskórych. W trakcie demonstracji dochodzi do starć z funkcjonariuszami i zamieszek.
Czytaj więcej