Zgwałcili ją w kościele. Zmarła trzy dni później
22-letnią nigeryjską studentkę napadnięto i zgwałcono w kościele nieopodal jej domu. Uwavera Omozuwa zmarła trzy dni później w szpitalu. Jej rodzina i mieszkańcy kraju chcą szybkiego ukarania sprawców. W mediach społecznościowych popularność zyskuje hasztag #JusticeForUwa.
Do zdarzenia doszło 27 maja w świątyni Odkupionego Chrześcijańskiego Kościoła Bożego w Beninie, mieście położonym na południu kraju nad Zatoką Gwinejską. Kobieta mieszkała tam i studiowała.
Według BBC, Uwawerę - zakrwawioną, z rozdartą spódnicą - znalazł ochroniarz. 22-latkę przewieziono do szpitala, jednak lekarze nie zdołali jej uratować. Zmarła trzy dni po ataku.
Mieli bić gaśnicą i zgwałcić
Wciąż nie jest jasne, co wydarzyło się 27 maja w kościele. Tamtejsze media podają, że do świątyni wtargnęła grupa mężczyzn. Mieli zgwałcić kobietę oraz uderzać ją gaśnicą.
ZOBACZ: Zgwałcili i zabili studentkę. Trzeci raz wstrzymano egzekucję oprawców
Tych informacji jednak oficjalnie nie potwierdzono. Rzecznik policji nazwał jednak ten czyn brutalnym atakiem. Zapewnił, że funkcjonariusze zrobią wszystko, aby sprawcy gwałtu zostali ukarani.
#saynotorape#nomeansno#justiceforuwa#justicefortina pic.twitter.com/RY6jIBfeJO
— LEGOUT (@legout_shoes) June 2, 2020
"Ochroniarz znalazł ją półnagą, w kałuży krwi"
Uwawera śpiewała w chórze. W kościele bywała również mimo pandemii koronawirusa, aby wykorzystać panujący tam spokój do nauki.
- Jesteśmy załamani. Decydowała się na prywatną naukę w świątyni, bo było to ciche i spokojne miejsce. Brała klucze od pastora i zwracała je po lekcjach. Tamtego dnia ich nie odniosła. Ochroniarz znalazł ją półnagą, w kałuży krwi - mówił rzecznik Kościoła Olaitan Olubiyi.
ZOBACZ: Miał zgwałcić córkę i jej koleżankę. Groził swojemu dziecku, by wymusić milczenie
Rodzina 22-latki oraz mieszkańcy Nigerii domagają się szybkiego ukarania sprawców. Zwracają również uwagę na podobne przestępstwa - gwałty i morderstwa - dokonywane w ich kraju na młodych dziewczętach.
