Dziecko wypadło z okna. Prokuratura zmienia kwalifikację prawną czynu
Czteroletnia dziewczynka wypadła z okna w mieszkaniu na drugim piętrze w Słupsku. W chwili wypadku dziecko było jedynie pod opieką siedmioletniej siostry. Prokuratura w Słupsku, która prowadzi śledztwo w tej sprawie, zdecydowała się zmienić kwalifikację prawną czynu. Rodzicom dziewczynki może grozić do 3 lat pozbawienia wolności.
Do wypadku doszło w piątek przed południem. Dziecko wypadło z okna na drugim piętrze w bloku w Słupsku. Dziewczynka spadła na trawnik i nie odniosła poważniejszych obrażeń. Ma ogólne potłuczenia, które nie zagrażają jej życiu. Dziecko trafiło na obserwację do Wojewódzkiego Specjalistycznego Szpitala w Słupsku.
Według wstępnych ustaleń, dziecko było jedynie pod opieką siedmioletniej siostry.
Śledztwo ws. wypadku wszczęła Prokuratura Okręgowa w Słupsku. - Prowadzimy postępowanie z art. 160 kk, który dotyczy odpowiedzialności karnej za narażanie człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu - poinformował Polsat News Paweł Wnuk, rzecznik prasowy prokuratury.
- Grozi za to do 3 lat więzienia - dodał prokurator.
W piątek, tuż po zdarzeniu, policja informowała o wszczęciu postępowania z art. 210 kk o pozostawianiu małoletnich bez opieki, za co grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat.
