Premier o "odmrażaniu" stadionów. Jest termin powrotu fanów na trybuny
Po kilku tygodniach przerwy związanej z pandemią koronawirusa, piłkarze PKO Ekstraklasy wracają na boisko. Pierwsze mecze odbędą się bez udziału kibiców, ale w czerwcu fani piłki nożnej będą mogli wrócić na stadiony - dowiedział się polsatnews.pl. Premier Mateusz Morawiecki powiedział przed Stadionem Narodowym, że 19 czerwca kibice na trybunach będą mogli zająć do 25 proc. dostępnych miejsc.
O zmianach mówili też minister sportu Danuta Dmowska-Andrzejuk oraz prezes PZPN Zbigniew Boniek.
WIDEO - premier o powrocie kibiców na trybuny
W piątek powracają rozgrywki PKO Ekstraklasy. Już w pierwszej kolejce po restarcie zmierzą się ze sobą Lech Poznań i Legia Warszawa. Kibice będą mogli oglądać ten pojedynek jedynie sprzed telewizora.
ZOBACZ: Kibice wrócą na stadiony. Poznaliśmy szczegóły
Według nowych wytycznych stadiony wypełnione mogłyby być do 25 proc. miejsc. Jak wynika z informacji polsatnews.pl, na stadion będą mogli wejść jedynie kibice drużyn gospodarzy.
List Bońka do premiera
Prezes PZPN Zbigniew Boniek napisał list do Mateusza Morawieckiego w sprawie otwarcia trybun stadionów piłkarskich dla kibiców. Do cytowanego przez "Przegląd Sportowy" listu dołączono założenia I etapu powrotu publiczności. Dotarliśmy do treści obu dokumentów.
Według planu Bońka, stadiony mogłyby być zapełnione przez kibiców w 20 procentach. Inny scenariusz zakłada wpuszczenie 999 widzów, czyli maksymalnej liczby, która dopuszcza do zorganizowania meczu bez tzw. imprezy masowej.
ZOBACZ: Kibice kupują bilety na mecze, które się... nie odbędą. "Nie dopuścimy do bankructwa"
W szczegółowych założeniach I etapu znajdują się wytyczne dotyczące środków bezpieczeństwa. Przewidziano obowiązkowe maski i dezynfekcję rąk dla wszystkich, zakaz sprzedaży cateringu stacjonarnego, brak miejsc dla kibiców gości, zakup biletów tylko online i zachowany dystans społeczny. Na wpuszczenie każdej osoby należy przeznaczyć co najmniej 30 sekund, a na trybunach powinny one zostać rozdzielone. Nie dotyczy to jednak rodzin, dla których należałoby przygotować ewentualne miejsca grupowe.
Czytaj więcej