Ognisko koronawirusa w Pliszczynie. Proboszcz podał wynik drugiego testu
"W imieniu wspólnoty dziękuję wam za wszelkie wyrazy życzliwości, pamięci i za modlitwę... Dzisiaj pragnę tylko wam powiedzieć, że nasi księża czują się dobrze. A wasz proboszcz może wam oficjalnie oświadczyć - już po drugim ujemnym wyniku badań - że jest zdrowy” - poinformował ks. Tadeusz Michałek, proboszcz parafii w Pliszczynie (woj. lubelskie). Kościół jest nadal zamknięty.
Osoby, które od niedzieli 17 maja przyjmowały komunię świętą w parafii pw. Najświętszego Serca Jezusowego w Pliszczynie na Lubelszczyźnie mogą się kontaktować z sanepidem - zalecił duchowny.
Zakażeni świeccy, szafarz i księża
"Osoby, które miały tylko ze mną jakąkolwiek styczność (rozmowa czy przyjmowanie Komunii Św.) mogą czuć się zupełnie bezpiecznie i zdrowo... Trwajmy w nadziei i módlmy się za siebie "za wszystko dziękując Bogu" - jak pisze św. Paweł" - dodał ks. Tadeusz Michałek.
Jak do tej pory odnotowano tam pięć potwierdzonych zakażeń.
- Wśród nich znalazło się dwóch świeckich, dwóch księży oraz jeden szafarz. Do tego lubelski sanepid wydał już 148 decyzji o nałozeniu kwarantanny - ustaliła Katarzyna Niećko, reporterka Polsat News.
ZOBACZ: Polacy tłumnie ruszyli na SOR-y. "Jakby czekali w blokach startowych"
Sanepid uruchomił specjalną linię dla mieszkańców Pliszczyna, gdzie mogą zgłaszać się wszystkie osoby, które podejrzewają, że miały kontakt z osobami zakażonymi – dodała Niećko.
Listy osób, które potencjalnie mogły mieć kontakt z chorymi, zostały już przekazane do sanepidu. Sytuacja jest jednak rozwojowa. Zakażonych i objętych kwarantanną może być więcej.
WIDEO - w Pliszczynie na koronawirusa zachorowali księża z miejscowej parafii
Ognisko koronawirusa w parafii
"W połowie maja pojawiło się ognisko koronawirusa w naszej parafii, zwłaszcza we wspólnocie Księży Sercanów" – tłumaczył w poprzednim w komunikacie na stronie internetowej proboszcz parafii pw. Najświętszego Serca Jezusowego.
W Pliszczynie mieści się dom zakonny księży sercanów. Jak podał duchowny, duszpasterze są objęci kwarantanną, a u dwóch księży badania dotychczas wykazały zakażenie koronawirusem.
Ks. Michałek poinformował też, że zgodnie z zaleceniami sanepidu kościół ma być zamknięty. "Wobec tego, aż do soboty włącznie nie będzie w kościele żadnych Nabożeństw, ani Mszy św. Wszystkie zamówione przez Was intencje Księża będą sprawować prywatnie w kaplicy domu zakonnego" - napisał proboszcz.
ZOBACZ: Prawie 23 tys. zakażonych koronawirusem w Polsce
O tym, czy będą sprawowane msze św. w najbliższą niedzielę i w pierwszym tygodniu czerwca ks. Michałek ma poinformować w sobotę. Dodał, że uroczystość udzielenia sakramentu bierzmowania została przeniesiona na 21 września.
"Parafian proszę o szczególną ostrożność i przestrzeganie zasad bezpieczeństwa i dystansu. (…) Zachowajmy spokój, módlmy się za siebie nawzajem i ufajmy w Bożą Opatrzność i opiekę Matki Najświętszej" - zaapelował.
"Nie zaprzeczam, ani nie potwierdzam"
Wojewoda lubelski Lech Sprawka powiedział w czwartek na konferencji prasowej, że w powiecie lubelskim wystąpiło ognisko zakażenia koronawirusem, które może się rozwijać. Nie chciał potwierdzić, że chodzi o parafię w Pliszczynie.
- Nie zaprzeczam, ani nie potwierdzam - powiedział wojewoda.
Jego zdaniem najbliższe dni pokażą, czy to ognisko będzie się rozwijać.
- Osoby, u których potwierdziły się zakażenia, miały liczne kontakty, stąd też trzeba się liczyć z tym, że ten krąg (zakażonych - red.) z tego ogniska w powiecie lubelskim może się rozszerzyć - powiedział Sprawka.
ZOBACZ: Ozdrowieniec wrócił do szpitala zakaźnego. Pozytywny wynik testu
W środę Lubelski Urząd Wojewódzki informował o 22 przypadkach nowych zakażeń koronawirusem w woj. lubelskim, z czego 7 dotyczyło osób z powiatu lubelskiego. W czwartek odnotowano 16 nowych przypadków zakażenia, w tym jednej osoby z powiatu lubelskiego.
W sumie dotychczas w woj. lubelskim potwierdzono badaniami laboratoryjnymi 485 przypadków zakażenia koronawirusem. 324 osoby wyzdrowiały, a 15 zmarło.
Czytaj więcej