Koronawirus zniechęcił do "małpek". Polacy wybrali piwo bezalkoholowe
W czasie kwarantanny spadła sprzedaż papierosów i alkoholu. Tak wynika z raportu firmy Nielsen. Choć pijemy mniej, płacimy więcej niż przed wybuchem pandemii. Spadło również zainteresowanie Polaków tytoniem.
Sprzedaż mocnych alkoholi odnotowała 3 proc. spadek pod względem ilościowym. Sprzedaż piwa spadła z kolei o 2 proc. Jedynie sprzedaż wina wzrosła o 1 proc. Wyniki te są zestawieniem danych dotyczących sprzedaży alkoholi z marca i kwietnia, gdy porównano je z analogicznym okresem ubiegłego roku.
Klienci wybrali piwo... bezalkoholowe
Autorzy raportu zwracają uwagę, że spadek sprzedaży alkoholi był jeszcze głębszy. Nie uwzględnili bowiem zakupów klientów restauracji, barów i hoteli, które pozostawały zamknięte przez blisko dwa miesiące.
ZOBACZ: Pandemia koronawirusa. Rosjanie kupują więcej alkoholu i leków na kaca
Zmieniły się również preferencje alkoholowe Polaków. Spadło zainteresowanie tzw. "małpkami". W czasie pandemii klienci woleli trunki sprzedawane w większych ilościach. W porównaniu z ubiegłym rokiem, o prawie 30 procent wzrosła sprzedaż piw bezalkoholowych.
Papierosy coraz droższe
Spadek sprzedaży zanotowała też branża tytoniowa. Palacze kupili o 8 proc. paczek mniej niż rok temu.
ZOBACZ: Koniec papierosów mentolowych. Od dziś obowiązuje zakaz ich sprzedaży
Za rzuceniem palenia przemawiają coraz większe ceny papierosów spowodowane wzrostem akcyzy. Od 20 maja wycofane ze sprzedaży zostały papierosy mentolowe, co także może wpłynąć na dalszy spadek popytu.