Premier o "niefortunnej wypowiedzi" Ardanowskiego
- Rozmawiałem z panem ministrem Ardanowskim po tym i on uznał tę wypowiedź za niefortunną. Jeżeli ktokolwiek tutaj poczuł się dotknięty, to pan minister na pewno zajmie odpowiednie stanowisko w tej sprawie - powiedział premier Mateusz Morawiecki. Odniósł się w ten sposób do słów ministra rolnictwa, który zasugerował zatrudnienie się tymczasowo nauczycieli przy pracach na roli.
"Wszyscy nauczyciele cieszą się ogromnym szacunkiem społecznym"
Premier Mateusz Morawiecki zapytany o swoje stanowisko w tej sprawie powiedział, że z ministrem już o jego wypowiedzi rozmawiał.
- Rozmawiałem z panem ministrem Ardanowskim po tym i on uznał tę wypowiedź za niefortunną. Jeżeli ktokolwiek tutaj poczuł się dotknięty, to pan minister na pewno zajmie odpowiednie stanowisko w tej sprawie - powiedział szef rządu.
ZOBACZ: Ardanowski wysłał nauczycieli do pracy na roli. Jest odpowiedź związkowców
- Oczywiście chciałem tylko podkreślić to, że wszyscy nauczyciele cieszą się ogromnym szacunkiem społecznym i bardzo dziękuję wszystkim nauczycielom, że w takich nietypowych bardzo okolicznościach epidemicznych starali się w jak najlepszy sposób przekazywać wiedzę uczniom - dodał prezes Rady Ministrów.
- Jakiekolwiek zdanie, które mogą świadczyć o tym, że ktoś w niewłaściwy sposób potraktował godność nauczycieli, są absolutni niedopuszczalne, dla mnie nie ma najmniejszego pola do kompromisu. Oczywistą rzeczą jest, że nauczyciele to zawód, który jest jednym z najbardziej szanownych zawodów w społeczeństwie i jest bardzo, bardzo potrzebny dla kształcenia naszych dzieci naszej młodzieży - dodał Mateusz Morawiecki.
WIDEO: Premier Morawiecki o niefortunnej wypowiedzi ministra Ardanowskiego
ZNP: takie wypowiedzi podważają prestiż zawodu nauczyciela
Wcześniej na słowa ministra Ardanowskiego odpowiedział Sławomir Broniarz, szef Związku Nauczycielstwa Polskiego. "Jesteśmy oburzeni skandaliczną wypowiedzią ministra rolnictwa Jana Krzysztofa Ardanowskiego, który w rozmowie z RMF FM wysłał nauczycieli na truskawki i do pracy na roli" - napisał w wydanym w tej sprawie oświadczeniu.
ZOBACZ: Kiedy dzieci wrócą do szkół? Premier podał możliwości
Dodał, że ZNP docenia "ciężką pracę rolników i osób pracujących sezonowo w rolnictwie, ale od urzędnika państwowego domagamy się elementarnego poszanowania zawodu nauczyciela".
"Takie pogardliwe wypowiedzi pod adresem nauczycieli podważają prestiż zawodu nauczyciela i obniżają rolę pedagogów w całym procesie kształcenia. Szkoda, że tej podstawowej wiedzy nie posiada osoba będąca ministrem w rządzie RP" - uznał Broniarz.
ZNP chce, aby Ardanowski przeprosił nauczycieli. Słowa ministra skomentował też ruch "Ja, Nauczyciel". Na twitterowym koncie opublikował zdjęcie pęczka szparagów z podpisem: "Nieczynne! Jesteśmy na szparagach". Zdjęcie opatrzył nazwiskiem szefa resortu rolnictwa.
Czytaj więcej