"Pełzający zamach stanu". Jakubiak o sytuacji wokół wyborów prezydenckich

We wtorek marszałek Sejmu zaapelowała do marszałka Senatu, aby Senat przyjął ustawę ws. przeprowadzenia wyborów prezydenckich jeszcze w tym tygodniu. Elżbieta Witek oświadczyła, że jest to "ustawa ustrojowa, która dotyczy wyboru głowy państwa" i "nie może poczekać". Tomasz Grodzki poinformował wcześniej, że posiedzenie Senatu, na którym ma on zająć się m.in. tą ustawą zaplanowano na najbliższy poniedziałek, wtorek i środę. Marszałek Sejmu zaznaczyła, że poczuła się tym oszukana, bo Grodzki zapewniał ją, że Senat zajmie się tą ustawą możliwie szybko.

 

We wtorek trzy połączone senackie komisje kontynuowały prace nad ustawą ws. organizacji wyborów prezydenckich w 2020 r. - ich posiedzenie przerwano do poniedziałku. Poprawkę zakładającą, że ustawa wejdzie w życie 6 sierpnia zgłosiła wicemarszałek Senatu Gabriela Morawska-Stanecka (Lewica).

 

ZOBACZ: Ustawa ws. wyborów wejdzie w życie 6 sierpnia? Tego chce wicemarszałek Senatu

 

Odnosząc się do tego Witek powiedziała, że jej zdaniem wygląda na to, że opozycja ponownie chce albo wprowadzenia stanu nadzwyczajnego albo "wymuszenia na prezydencie Andrzeju Dudzie dymisji". Dodała, że gdy tylko w Dzienniku Ustaw ukaże się uchwała PKW z 10 maja, to niezwłocznie ogłosi nowy termin wyborów prezydenckich. 

 

"To już nie jest normalne zjawisko"

 

- Jeśli PiS się ugnie w tej chwili, to polegnie, podda się. 6 sierpnia, jeśli zakończy się kadencja Andrzeja Dudy i nie będzie prezydenta, to będzie porażka absolutnie - mówił Jakubiak.

 

Jak dodał, "dzisiaj polaryzacja Polaków na opozycję i tzw. pisowców jest po prostu zwyczajnie chora". - To już nie jest normalne zjawisko. Martwię się, że w tym wszystkim udział bierze PSL. Powinni się zastanowić, czy warto popierać większość w Senacie, która chce doprowadzić do destabilizacji. PSL był zawsze propaństwowy, co się z nimi stało - pytał Jakubiak.

 

 

Wypowiedź Jakubiaka skomentował jego kontrkandydat w wyborach prezydenckich Krzysztof Bosak. - Byłem dziś w Senacie i wyczułem raczej nastroje piknikowe. Te wszystkie oświadczenia są pod media. W Senacie wszyscy wiedzą, że Senat nic więcej nie może niż przetrzymać tę ustawę przez miesiąc - mówił kandydat Konfederacji.

 

- Ja bym uspokajał wszystkich. Myślę, że wybory odbędą się 28 czerwca albo tydzień później. PiS będzie chciał zrobić krótki termin, ale tak, żeby nie można było oskarżać władzy, że uniemożliwiła zbieranie podpisów Rafałowi Trzaskowskiemu. Myślę, że PiS-owi zależy, żeby Trzaskowski się zarejestrował. Jeśli byłaby taka heca, że wybory będą bez kandydata jednej z partii, to byłaby afera na pół Europy - podkreślił Bosak.

 

 

Goście Grzegorza Jankowskiego rozmawiali także o proteście przedsiębiorców. - Nigdy nie będę się zgadzał, żeby wycierać sobie twarz tymi, których ja nazywam heroicznymi. Dziś bycie przedsiębiorcą w Polsce to heroiczna postawa. Trzeba walczyć z biurokracją, a nie państwem polskim. Państwo umożliwia nam działalność i funkcjonowanie w zakresie prawa i demokracji. Chodzi o to, żeby prawo było ludzkie, bo dla przedsiębiorczości prawo jest nieludzkie - mówił Jakubiak, który także jest przedsiębiorcą.

 

 

- Uważam za skandaliczną sytuację, w której rząd rozporządzeniem zakazał manifestacji w Polsce. Mimo że życie wraca do normy, to okazuje się, że grupa kilkudziesięciu osób, która protestuje na ulicy, musi być odseparowana przez policjantów - stwierdzi z kolei Bosak.