Sylwia Spurek domaga się ukarania Polski. "Nadszedł czas na dalej idące kroki ze strony KE"
- Tak samo jak Węgry, tak i Polska odchodzi od UE i naszych kluczowych wartości demokratycznych, ale ani węgierski, ani polski rząd nie poniósł żadnych konsekwencji za niszczenie praworządności. Nadszedł czas na dalej idące kroki ze strony KE - mówiła europosłanka Sylwia Spurek. Z kolei Patryk Jaki wytykał "błędy merytoryczne" raportu, który przedstawiał Juan Fernando López Aguilar.
Matos mówił, że jego organizacja jest zaniepokojona sytuacją dotyczące wymiaru sprawiedliwości w Polsce, podobnie jak wiele innych organizacji sędziowskich w UE. Jak powiedział, sędziowie z wielu krajów starają się wspierać polskich obywateli i polskich sędziów.
- Sytuacja w Polsce jeśli chodzi o praworządność pogorszyła się - powiedział dodając, że Polska "ignoruje orzeczenia TSUE". Zaapelował też do europejskich polityków, aby podjęli "konkretne kroki by chronić praworządność " w Polsce.
ZOBACZ: Protest przedsiębiorców. Paweł T. usłyszał zarzuty
Głos zabrała też przedstawicielka polskiego stowarzyszenia sędziów Iustitia, Joanna Hetnarowicz-Sikora. Jak mówiła, całkowicie zgadza się z raportem szefa LIBE Juana Fernando Lopeza Aguilara, który krytycznie odnosi się do sytuacji dotyczącej praworządności w Polsce.
Mówiła m.in., że wolność zgromadzeń jest w Polsce zawieszona, a dwie osoby, które idą w Polsce ulicą i niosą transparent, mogą być potraktowane jako osoby łamiące prawo, przy czym jednocześnie władza wykonawcza i legislacyjna organizuje różnego rodzaju spotkania.
Hetnarowicz-Sikora przedstawiła też sprawę radiowej "Trójki" i piosenki Kazika, która została zdjęta z listy przebojów.
Szef komisji Juan Fernando López Aguilar opisując najnowsze wydarzenia również nawiązał do sytuacji wokół radiowej "Trójki".
- Nowe wydarzenia mające wpływ na praworządność, demokracje i prawa podstawowe miały miejsce w Polsce w ostatnim czasie. Były protesty artystów przeciwko "wyborom kopertowym" przed Sejmem. Demonstrantom wymierzano sięgające 2,2 tys. euro grzywny za łamanie obostrzeń sanitarnych, polski RPO złożył skargę do sądu administracyjnego za przekazanie danych osobowych obywateli przez ministerstwo cyfryzacji do Poczty Polskiej. Pojawiały się zarzuty dyscyplinarne przeciwko sędziom, którzy podpisali list do OBWE (...), należąca do państwa radiowa "Trójka" została oskarżona o cenzurowanie kultowej listy przebojów, po tym jak pierwsze miejsce zajęła piosenka wycelowana w Jarosława Kaczyńskiego - wyliczał w poniedziałek przewodniczący komisji.
- Myślę, że przyszedł najwyższy czas, żeby polski rząd zaczął przestrzegać prawa europejskiego i żeby słuchał również tego, co mówi Parlament Europejski, dlatego, że obywatele polscy, są również obywatelami europejskimi - mówił.
"Jeżeli polski rząd nie akceptuje autorytetu UE, to nie chce być jej członkiem"
W poniedziałkowej debacie dominowały krytyczne głosy wobec władz w Warszawie.
- Dyskutujemy o tej sprawie już od prawie czterech lat i wydaje się - ujmując to delikatnie - że rząd polski w ogóle się tym nie przejmuje. Nie przejmuje europejskim porządkiem prawnym - mówiła holenderska europosłanka Sophie in't Veld (Odnowić Europę).
Jej zdaniem trzeba wyciągnąć z tego jeden wniosek: "Jeżeli polski rząd nie akceptuje autorytetu UE i traktatów UE, to nie chce być członkiem UE". - Nie można być poza ramami prawnymi UE i być członkiem UE oraz korzystać z jej wszystkich możliwości, także finansowych - oznajmiła.
Wtórowała jej deputowana Zielonych Terry Reintke, która wskazywała na konieczność wprowadzenia warunkowości w dostępie do środków z kasy UE. - Warunkowość to jest narzędzie, żeby opanować tę sytuację - oceniła.
.@SylwiaSpurek „Tak jak Węgry, Polska coraz bardziej odrywa się od UE i naszych wartości. Nadszedł czas na dalsze kroki KE. Nie wystarczy analizować, monitorować, apelować. Najwyższy czas powiązać przestrzeganie przez państwo zasady praworządności z funduszami UE i ukarać rządy” pic.twitter.com/PHBE7QEHnO
— Dorota Bawolek (@DorotaBawolek) May 25, 2020
- Na przykład piszecie w pierwszym punkcie, że polski rząd uzurpował sobie uprawnienia do nowelizacji Konstytucji. Oczywiście, że nic takiego się nie stało. Jeżeli się stało, to pokażcie konkrety. Piszecie, że KRS może się nie kwalifikować według TSUE jako niezależny trybunał. Po pierwsze KRS nie jest żadnym trybunałem, po drugie nic takiego w wyroku TSUE nie było, a jeżeli było, to proszę pokażcie konkretne przepisy – powiedział Jaki.
Jak dodał, w Polsce KRS wybierany jest w taki sam sposób, jak w Hiszpanii – przez parlament. - Jedyna różnica polega na tym, że w Hiszpanii jest wybierany zwykła większością głosów, a w Polsce jest wybierany większością 3/5 głosów, których rząd PiS nie ma - powiedział.
.@PatrykJaki wytyka nieścisłości i „błędy merytoryczne” w raporcie o stanie demokracji w PL @JFLopezAguilar przekonując, że europosłowie „są zamknięci na wiedzę” o tym, że polskie reformy sądownictwa są zgodne z prawem UE i odzwierciedlają podobne rozwiązania w innych krajach. pic.twitter.com/QJ9xd5Rr2v
— Dorota Bawolek (@DorotaBawolek) May 25, 2020
Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?
Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!