Kilka sekund i łóżko szpitalne staje się trumną. Szokujące rozwiązanie
- Biedne rodziny nie mają jak zapłacić za trumnę - tłumaczy agencji AP Rodolfo Gómez, menadżer kolumbijskiej firmy ABC Displays. Jest jednym z pomysłodawców łóżka szpitalnego wykonanego z kartonu. Według zapewnień producenta, konstrukcja wytrzymuje obciążenie do 150 kg, a jedna sztuka kosztuje jedynie 87 dolarów (ok. 367 złotych - red.). W kilka sekund łóżko można zamienić... w trumnę.
Gómez w rozmowie z mediami wytłumaczył, że do stworzenia projektu zainspirowała go dramatyczna sytuacja w sąsiednim Ekwadorze. Wiele rodzin mieszkających w nadbrzeżnym Guayaquil nie miało pieniędzy na zapłacenie za pochówek bliskich.
ZOBACZ: Zamiast płynu do dezynfekcji - środek do czyszczenia rur. Klienci marketu poparzeni
Przedsiębiorca zapewnił, że projekt łóżka szpitalnego był konsultowany z lekarzami z prywatnej kliniki. Po uzyskaniu ich opinii, firma rekomenduje, by przed pochowaniem zmarłego, zawinąć ciało w foliowy worek, by zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu się wirusa.
Pierwsze dziesięć za darmo
Zarejestrowana w Bogocie ABC Displays w czasach przed pandemią zajmowała się reklamą. W tym momencie jednak kolumbijski rynek jest zamrożony w związku z pandemią koronawirusa.
Firma planuje podarować pierwsze 10 łóżek władzom departamentu Amazonas w Kolumbii, gdzie w szpitalach brakuje miejsc dla chorych na Covid-19. Na razie nie wiadomo, w jakich placówkach i czy w ogóle sprzęty zostaną wykorzystane.
Do tej pory w Kolumbii potwierdzono 13 tys. 610 przypadków zakażenia koronawirusem. Zmarło 525 osób, wyzdrowiało 3358.