Procedura wobec Polski ws. jakości powietrza. Minister zapowiada dofinansowania dla najuboższych

Polska
Procedura wobec Polski ws. jakości powietrza. Minister zapowiada dofinansowania dla najuboższych
zdjęcie ilustracyjne / pixabay
W zmienionym programie "Czyste Powietrze" uprawnieni do dotacji na wymianę pieców na nowocześniejsze zostaną podzieleni na trzy grupy

Komisja Europejska zdecydowała o wszczęciu wobec Polski procedury przeciwnaruszeniowej ze względu na brak przepisów, na podstawie których władze mogłyby być skarżone do sądów w związku niską jakością powietrza. W podobnej sytuacji znalazła się Bułgaria. - Ułatwimy dostęp do programu "Czyste powietrze"; dofinansowania dla rodzin o niższych dochodach będą większe - zapewnił w czwartek prezydent.

"Żaden z tych dwóch krajów nie zapewnił możliwości, by osoby fizyczne czy prawne, których bezpośrednio dotyczy przekroczenie limitów zanieczyszczenia powietrza (...), mogły wnieść skargi do sądów krajowych" - podkreśliła KE.

 

ZOBACZ: Koniec z maseczkami na świeżym powietrzu? Resort nie wyklucza, ale są warunki

 

Polska od lat ma z tym problem. W lutym 2018 roku Trybunał Sprawiedliwości UE w Luksemburgu orzekł, że Polska złamała prawo unijne, dopuszczając do nadmiernych, wieloletnich przekroczeń stężeń pyłu zawieszonego PM10 w powietrzu. Komisja jeszcze w 2016 r. alarmowała, składając pozew, że zbyt wysokie stężenie pyłów w powietrzu stwarza poważne zagrożenie dla zdrowia publicznego.

 

Cztery miesiące na odpowiedź

 

W uruchomionej w czwartek procedurze chodzi o to, że organizacje zajmujące się ochroną środowiska, osoby fizyczne czy prawne nie mogą kwestionować spójności planu jakości powietrza i wymagać od władz publicznych ustanowienia go zgodnie z wymogami unijnej dyrektywy.

 

Polska i Bułgaria dostały cztery miesiące na odpowiedź na przesłane do nich wezwania do usunięcia uchybienia. W przypadku, gdy nie będzie ona zadowalająca, Komisja może podjąć decyzję o przejściu do drugiego etapu procedury - przesłania uzasadnionej opinii. Jeśli i to nie pomoże, wówczas sprawa może być skierowana do Trybunału Sprawiedliwości UE.

 

ZOBACZ: Ekspertka: jakość powietrza może być związana z podatnością na Covid-19

 

W czwartkowym, pierwszym od wybuchu pandemii pakiecie działań przeciw wielu państwom członkowskich, znalazła się też informacja o przejściu do drugiego etapu w procedurze przeciw Polsce w związku nieprzestrzeganiem przepisów UE w sprawie gromadzenia i oczyszczania ścieków komunalnych. Problem ten dotyczy też Bułgarii, Czech i Francji.

 

Ośrodki bez systemu zbierania ścieków

 

Unijne przepisy nakładają na państwa członkowskie obowiązek gromadzenia i oczyszczania ścieków komunalnych przed ich zrzutem do środowiska.

 

KE zauważyła, że w Polsce 1183 ośrodków nie ma systemu zbierania ścieków komunalnych. Ponadto w 1282 miejscowościach ścieki komunalne wchodzące do systemów zbierania nie podlegają odpowiedniej obróbce przed zrzutem. Polska dostała cztery miesiące na odpowiedź. Potem sprawa może trafić do TSUE.

 

ZOBACZ: Europejskie miasta z lepszym powietrzem. Zanieczyszczenie spadło o połowę

 

Podczas czwartkowej konferencji prasowej prezydent zwracał uwagę, że program "Czyste powietrze", w którym można otrzymać dofinansowanie na wymianę nieefektywnych źródeł ciepła i termomodernizację domów, działa już od dwóch lat. Jego zdaniem program ten może doprowadzić do tego, że powietrze w Polsce będzie czystsze, a w efekcie Polacy będą żyli dłużej.

 

"Podjęliśmy zdecydowane działania"

 

- Cieszę się bardzo, że na poziomie centralnym podjęliśmy w okresie rządów Zjednoczonej Prawicy bardzo zdecydowane działania ze strony polskiego państwa zmierzające do tego, aby w całej Polsce była możliwość zlikwidowania smogu, zlikwidowania niskiej emisji i doprowadzenia do tego, że powietrze w Polskich miastach, w polskich wsiach, także w mniejszych miejscowościach będzie czyste - mówił Duda.

 

Prezydent wskazywał, że przygotowano nową inicjatywę ustawodawczą, która ma ułatwić dostęp do programu "Czyste powietrze". - Teraz to będzie znacznie łatwiejsze, teraz te dofinansowania dla rodzin o niższych dochodach będą większe - podkreślił.

 

ZOBACZ: Łoś w warszawskim parku Skaryszewskim. Zjadł prawie wszystkie róże

 

Jak przypomniał prezydent, program "Czyste powietrze" zaczął funkcjonować w 2018 roku. Dziś to już ponad 131 600 złożonych wniosków o wymianę źródeł ciepła i termomodernizację budynków - podkreślił Andrzej Duda.

 

Kryteria otrzymania dofinansowania

 

Już pod koniec kwietnia resort klimatu poinformował, że do Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu trafił projekt ustawy przewidującej wydawanie przez gminy zaświadczeń potwierdzających prawo do otrzymania podwyższonego poziomu finansowania w programie "Czyste Powietrze".

 

Zaznaczono, że do podwyższonego poziomu dofinansowania – do 37 tys. zł – uprawnieni będą ci o przeciętnym dochodzie na jedną osobę w gospodarstwie domowym nieprzekraczającym 1400 zł w gospodarstwach wieloosobowych lub 1960 zł w gospodarstwach jednoosobowych.

 

Kurtyka towarzyszył w czwartek m.in. prezydentowi Andrzejowi Dudzie podczas prezentacji zmian w Programie Czyste Powietrze. Jak powiedział szef MK, dzięki inicjatywie prezydenta można poszerzyć zakres funkcjonowania tego programu o najuboższych.

 

"Wyzwanie, które łączy Polaków"

 

- Kwestia walki ze smogiem jest takim wyzwaniem, które łączy Polaków - ocenił Kurtyka. Zaznaczył, że w drugiej odsłonie programu Czyste Powietrze, uproszczonej, rząd chce dotrzeć do szerszego grona beneficjentów.

 

- Od samego początku mamy świadomość, że walka ze smogiem, kwestia czystego powietrza, jest wyzwaniem cywilizacyjnym, przed którym stoimy, jako naród, jako państwo, jako mieszkańcy naszego kraju, czy to miast, czy wsi. Chcemy z tym smogiem się rozprawić, chcemy z nim walczyć - podkreślił.

 

Dlatego, jak zapewnił Kurtyka, zaraz po objęciu funkcji ministra klimatu, podjął decyzje o analizie programu pod kątem jego możliwego uproszczenia, pod kątem dotarcia do jak największej liczby beneficjentów.

 

Minister poinformował, że przewidywane uproszczenia mają bardzo kompleksowy charakter, dotyczą nie tylko uproszczenia samej procedury, skrócenia czasu procedowania wniosku.

 

- Ale poprzez zmianę wielkości dotacji i sposobu jej przyznawania chcemy dotrzeć do jak największej liczby beneficjentów - w szczególności włączając w to samorządy - również do najuboższych - poinformował.

 

- Zależy nam, aby Czyste Powietrze było programem, który jest łatwy, szybki. Chcemy, aby jak najwięcej beneficjentów mogło z niego skorzystać - podkreślił.

 

Trzy grupy uprawnionych

 

- W zmienionym programie "Czyste Powietrze" uprawnieni do dotacji na wymianę pieców na nowocześniejsze zostaną podzieleni na trzy grupy, ze względu na poziom dochodów w gospodarstwie domowym. Ci z mniejszymi dochodami dostaną większe wsparcie - poinformował prezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) Piotr Woźny.

 

ZOBACZ: Koronawirus może utrzymywać się w powietrzu 3 godziny, na plastiku nawet 3 dni

 

W pierwszej grupie, jak powiedział Woźny, znajdą się osoby "średniozamożne", którym będzie przysługiwało do 20 tys. zł, jeśli zdecydują się na wymianę przestarzałego pieca i ocieplenie swojego domu. Jeżeli dodatkowo zdecydują się na instalację fotowoltaiczną, to otrzymają dodatkowo 5 tys. zł dotacji na jej montaż.

 

- Druga grupa to osoby, którym musimy przyznać podwyższone dofinansowanie, bo bez niego nie będą w stanie przeprowadzić tych inwestycji. Szacujemy, że około 60 proc. dotacji powinny otrzymać takie osoby, żeby dostać realną zachętę do wymiany przestarzałego pieca i ocieplenia swojego domu - powiedział Woźny.

 

Wyjaśnił, że gospodarstwom domowym, które znajdą się w drugiej grupie, będzie przysługiwało do 32 tys. zł, a jeśli zdecydują się na instalację fotowoltaiczną, otrzymają dodatkowo 5 tys. zł. Podwyższona dotacja będzie przysługiwała, jeśli dochód netto na osobę w gospodarstwie wieloosobowym będzie wynosił mniej niż 1400 zł na osobę, a w gospodarstwach jednoosobowych mniej niż 1960 zł na osobę.

 

- Trzecia noga programu jest kierowana do osób, które już nie potrafią samodzielnie prowadzić swoich spraw. To są osoby, którym trzeba wymienić przestarzałe piece i za nich ich domy termomodernizować. (...) W tym przypadku chcemy finansować do 100 proc. wartości inwestycji - powiedział Woźny.

msl/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie