Jak Senat będzie pracował nad ustawą ws. wyborów? Deklaracja szefa PO
Senat będzie rzetelnie pracował nad ustawą ws. tegorocznych wyborów prezydenckich, będzie słuchał ekspertów, wysłucha Sądu Najwyższego - zapowiedział we wtorek lider Platformy Obywatelskiej, Borys Budka tuż przed głosowaniem przez Sejm nad ustawą. W jego wyniku parlament uchwalił ustawę w sprawie tegorocznych wyborów prezydenckich; w kolejnym etapie zajmie się nią Senat.
Tuż przed głosowaniem sejmowym, głos zabrał lider Platformy Obywatelskiej.
"Nie wykorzystaliście szansy"
- Po raz kolejny pokazaliście, że nie potraficie się uczyć na błędach. To, co zaprezentowaliście, to znowu cykl 24-godzinny uchwalania dziurawych przepisów, uchwalenia ich wbrew deklaracjom, że zrobimy coś wspólnie. Odrzuciliście wszystkie poprawki, które miały gwarantować choćby cień rzetelności przepisów, które zaprezentowaliście - mówił.
ZOBACZ: Koronawirus w Sejmie. Wicemarszałek na kwarantannie
Jak podkreślił, rządzący zaproponowali "kolejną możliwość nieodbycia się tych wyborów".
- Niestety nie wykorzystaliście szansy, żebyśmy wspólnie pracowali w Sejmie. Nie było komisji, nie było żadnej dyskusji (...). A jutro będziecie mieli pretensję. O co? (O to), że Senat nie zastosuje tego trybu. Bo będzie Senat prostował wasze podejście do parlamentaryzmu. Będzie rzetelnie pracował. Będzie słuchał ekspertów. Wysłucha Sądu Najwyższego - powiedział Budka.
Spotkanie prezydenta z marszałkiem Senatu
Mamy nadzieję, że Senat i marszałek izby Tomasz Grodzki uczynią wszystko co w ich mocy, aby jak najszybciej przyjąć ustawę ws. wyborów prezydenckich; prezydent Andrzej Duda będzie o to apelował na spotkaniu z marszałkiem Grodzkim - powiedział rzecznik prezydenta Błażej Spychalski.
Prezydent Andrzej Duda spotkał się we wtorek z marszałek Sejmu Elżbietą Witek, a w środę ma zaplanowaną rozmowę z marszałkiem Senatu Tomaszem Grodzkim. Celem spotkań z marszałkami obu izb jest doprowadzenie do przyjęcia przez parlament nowego prawa wyborczego w jak najszerszym konsensusie politycznym.
ZOBACZ: Kandydatura Kidawy-Błońskiej zagrożona? Nieoficjalnie: część polityków PO chce zmiany
Spychalski pytany o spotkanie prezydenta z marszałkiem Senatu Tomaszem Grodzkim, odparł: "Mamy nadzieję, że Senat i marszałek Senatu Tomasz Grodzki uczynią wszystko co w ich mocy, żeby te rozwiązania - tak ważne i potrzebne - przyjąć jak najszybciej". - I o to będzie apelował pan prezydent - dodał rzecznik prezydenta.
Spotkanie prezydenta z marszałkiem Senatu ma rozpocząć się w środę o godzinie 11.
System "mieszany"
Uchwalona ustawa zakłada, że w wyborach prezydenckich w 2020 r. głosowanie będzie się odbywać w lokalach wyborczych, ale będzie też możliwość głosowania korespondencyjnego.
Nowe prawo zakłada uchylenie ustawy z 6 kwietnia dotyczącej przeprowadzenia wyłącznie korespondencyjnie wyborów prezydenckich w 2020 r., jak i niektórych przepisów art. 102 ustawy z 16 kwietnia dotyczącej tzw. tarczy 2.0 - wykreślony m.in. zostaje przepis mówiący, że w wyborach prezydenckich 2020 r. PKW nie określa wzoru karty do głosowania i nie zarządza ich druku.
ZOBACZ: Szumowski zgłosił poprawki do projektu PiS. "Najważniejsze jest bezpieczeństwo wyborów"
Zgodnie z uchwaloną we wtorek ustawą, kandydaci już zarejestrowani przez PKW w wyborach Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, w których nie odbyło się głosowanie lub Sąd Najwyższy podjął uchwałę stwierdzającą nieważność wyboru Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, po ponownym zgłoszeniu zostają uznani za zarejestrowanych kandydatów w wyborach zarządzonych przez Marszałka Sejmu RP w kolejnym terminie. Będzie też można zgłaszać nowych kandydatów.
Zgodnie z ustawą to Państwowa Komisja Wyborcza określi wzór karty do głosowania oraz wzór i rozmiar koperty na pakiet wyborczy, koperty na kartę do głosowania, oświadczenia oraz instrukcji głosowania korespondencyjnego, uwzględniając "konieczność zapewnienia tajności głosowania oraz zwięzłości i komunikatywności instrukcji".
Ustawa ma wejść w życie z dniem ogłoszenia.