Boniek: gdyby ktoś inny był premierem, to plan startu ligi byłby w koszu

Polska
Boniek: gdyby ktoś inny był premierem, to plan startu ligi byłby w koszu
Polsat News
Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Zbigniew Boniek

- We wszystkie prace zaangażowani są ludzie na najwyższym szczeblu. Zaczynając od rządu polskiego, premiera, bez którego byśmy sobie nie poradzili - mówił prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Zbigniew Boniek, który w rozmowie z Romanem Kołtoniem komentował zbliżający się powrót na boisko piłkarzy m.in. z Ekstraklasy.

W piątek 29 maja do gry wraca piłkarska PKO BP Ekstraklasa. Na oficjalnej stronie pojawił się terminarz dwóch pierwszych kolejek, które zostaną rozegrane po wznowieniu rozgrywek po przerwie w związku z pandemią koronawirusa.

 

ZOBACZ: Przygotowania do startu ekstraklasy. Piłkarze przeszli testy na koronawirusa

 

W piątek w akcji zobaczymy piłkarzy Śląska Wrocław, Rakowa Częstochowa, Pogoni Szczecin i KGHM Zagłębia Lubin. W sobotę do gry wrócą między innymi mistrzowie Polski, Piast Gliwice, którzy podejmą Wisłę Kraków. 30 maja dojdzie też do hitu pomiędzy Lechem Poznań i Legią Warszawa.

 

Rola rządu

 

W kolei w następnej kolejce - tej z numerem 28 - w najciekawiej zapowiadającym się meczu Wisła Kraków zmierzy się na własnym stadionie z Legią Warszawa. Emocji nie powinno zabraknąć też w Lubinie, gdzie tamtejsze Zagłębie podejmie Lecha.

 

 

O powrocie piłkarzy na boiska Roman Kołtoń rozmawiał ze Zbigniewem Bońkiem w programie "Prawda Futbolu" - We wszystkie prace zaangażowani są ludzie na najwyższym szczeblu. Zaczynając od rządu polskiego, premiera, bez którego byśmy sobie nie poradzili - mówił prezes PZPN.

 

ZOBACZ: Lewandowska urodziła. "Lewy" pochwalił się zdjęciem córeczki

 

- Bez Mateusza Morawieckiego nie poradzilibyśmy sobie, gdyby ktoś inny był premierem, to cały plan startu ligi byłby w koszu - podkreślił Boniek. 

 

Podkreślił, że nie jest w żaden sposób zaangażowany politycznie. - Nie interesuje mnie, czy ktoś jest z prawej strony czy lewej. Ja dzielę ludzi na głupich i mądrych, inteligentnych i nieinteligentnych, pracowitych i niepracowitych, a nie na to, czy ktoś jest z tej partii czy z innej. W ogóle mnie to nie interesuje - podkreślił Zbigniew Boniek.

luq/ Prawda Futbolu, polsatsport.pl, PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie