Jak podróżować w czasie epidemii?
- Staram się inspirować moich obserwatorów do podróżowania w tych trudnych czasach - mówił w sobotę w Polsat News Robert Szulc, twórca projektu "Świat na raty LIVE", który pozwala na odbywanie wirtualnych podróży w czasie epidemii koronawirusa. - Przenosimy się w miejsca odległe i rozmawiamy z mieszkającymi tam Polakami o tym, co można zobaczyć - dodał.
Robert Szulc to podróżnik i autor bloga "Świat na raty". Jak powiedział w sobotę w Polsat News, jego ostatnia zagraniczna podróż miała miejsce w marcu. Szulc był wówczas na Sokotrze - wyspie na Oceanie Indyjskim, należącej do Jemenu.
- Biegłem tam maraton w ramach projektu "Świat na raty". 17 marca wróciłem do kraju i odbyłem kwarantannę - dodał.
Epidemia koronawirusa i zamknięcie granic dla turystów uniemożliwia jednak podróżowanie. Robert Szulc znalazł sposób, który pozwala na przeniesienie się w dowolne miejsce na świecie bez wychodzenia z domu. Mowa o wirtualnych podróżach.
ZOBACZ: Niemcy uratują polską branżę turystyczną?
- Staram się inspirować moich obserwatorów do podróżowania w tych trudnych czasach. Zaproponowałem projekt "Świat na raty LIVE", gdzie przenosimy się w miejsca odległe i rozmawiamy z mieszkającymi tam Polakami o tym, co można zobaczyć - powiedział.
Jak dodał, we wtorek startuje drugi sezon projektu. Pierwszą destynacją będzie Zanzibar.
WIDEO: Robert Szulc w Polsat News
"Turystyka to system naczyń połączonych"
Szulc podkreślił, że są już kraje, które stopniowo zaczynają znosić obostrzenia dla turystów.
- 1 lipca otwiera się Gruzja. Już wiadomo, że w czerwcu mają się otworzyć hotele w Tunezji. Tyle, że turystyka jest systemem naczyń połączonych i nie wystarczy, że jeden czy drugi kraj się otworzy. Musi być wiele czynników, które zostaną spełnione, żeby można było podróżować za granicę - powiedział.
Czytaj więcej