Problemy z dopisaniem się do spisu wyborców. "Nie możesz już złożyć wniosku"
"Nie możesz już złożyć wniosku o dopisanie się do spisu wyborców w wyborach Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej" - komunikat takiej treści widniał we wtorek w jednej z zakładek na rządowej stronie, mimo tego, że ostateczny termin upływa dopiero o północy. Po naszej interwencji komunikat zniknął.
Na brak możliwości dopisania się do spisu wyborców zwracali uwagę czytelnicy polsatnews.pl, a także użytkownicy mediów społecznościowych.
ZOBACZ: Głosowanie korespondencyjne w Senacie. Politycy PiS chcieli utajnienia obrad [OGLĄDAJ]
"Nie możesz już złożyć wniosku o dopisanie się do spisu wyborców w wyborach Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej. Wniosek można było złożyć najpóźniej w 5. dniu przed wyborami" - tak brzmiała pełna treść komunikatu, który widniał na stronie. W rozmowie z polsatnews.pl potwierdził to rzecznik Państwowej Komisji Wyborczej Tomasz Grzelewski.
Nie można już dopisać się do spisu wyborców. Przepis mówi "na wniosek wniesiony najpóźniej w 5 dniu przed dniem wyborów". W 5. dniu przed 10.05 to dzisiaj/wtorek. Czyli dziś do północy mam prawo złożyć wniosek o dopisanie. Dlaczego system jest zamknięty?
— Mikołaj Małecki (@MikolajMalecki) May 5, 2020
Wyborów nie będzie? pic.twitter.com/6KDKroUM5n
O tę sprawę zapytaliśmy wydział prasowy MSWiA. To właśnie ten resort jest wyszczególniony na stronie jako "instytucja odpowiedzialna za usługę". Po naszym telefonie i wysłaniu maila z zapytaniem, komunikat zniknął ze strony. Z aktualnej wersji witryny wynika, że usługa ponownie stała się dostępna o godz. 16.
Przedstawiciele wydziału prasowego MSWiA zapewnili polsatnews.pl, że za stronę techniczną witryny odpowiada Ministerstwo Cyfryzacji.
Marciniak: wybory 10 maja niemożliwe
Wyborcy, którzy czasowo przebywają poza miejscem zameldowania, a także osoby bezdomne, mogą zagłosować w miejscu pobytu. Muszą w tej sprawie do wtorku w urzędzie gminy, na której terenie przebywają, złożyć pisemny wniosek o dopisanie do spisu wyborców. We wniosku trzeba podać: nazwisko, imię (imiona), imię ojca, datę urodzenia, numer ewidencyjny PESEL, adres zamieszkania. Można to zrobić również przez internet - za pomocą profilu zaufanego bądź e-dowodu.
Zgodnie z zarządzeniem marszałek Sejmu Elżbiety Witek, wybory prezydenckie odbędą się w niedzielę 10 maja.
ZOBACZ: "Mamy do czynienia z czystą złośliwością". Rzecznik prezydenta o działaniach Senatu
W Senacie jest obecnie specustawa autorstwa PiS, uchwalona 6 kwietnia, zgodnie z którą wybory prezydenckie w 2020 r. mają zostać przeprowadzone wyłącznie w drodze głosowania korespondencyjnego. Posiedzenie Izby jest zaplanowane na wtorek i środę. Następnie ustawa może wrócić do Sejmu, jeśli senatorowie zgłoszą poprawki lub wniosek o odrzucenie w całości specustawy. Do odrzucenia ewentualnego sprzeciwu lub poprawek Senatu wymagana jest bezwzględna większość głosów - o jeden głos więcej niż wszystkich pozostałych głosów (przeciw i wstrzymujących się). Obecnie klub PiS liczy 235 posłów, spośród których 18 to posłowie koalicyjnego Porozumienia, którego lider Jarosław Gowin uważa, że tegoroczne wybory prezydenckie nie mogą odbyć się 10 maja.
Zdaniem przewodniczącego PKW Sylwestra Marciniaka przeprowadzenie wyborów 10 maja nie jest możliwe.
W ostatnim czasie także politycy obozu rządzącego deklarowali, że wybory 10 maja to termin trudny do zrealizowania. M.in. europoseł i polityk Porozumienia Adam Bielan mówił, że prawdopodobnie termin wyborów prezydenckich zostanie przesunięty na 17 lub 23 maja.
Czytaj więcej