Zaradkiewicz tymczasowo zastąpi Gersdorf w Sądzie Najwyższym - zdecydował prezydent

Polska
Zaradkiewicz tymczasowo zastąpi Gersdorf w Sądzie Najwyższym - zdecydował prezydent
Polsat News
Kamil Zaradkiewicz został tymczasowym I prezesem Sądu Najwyższego

Prezydent Andrzej Duda powierzył wykonywanie obowiązków Pierwszego Prezesa SN Sędziemu SN Kamilowi Zaradkiewiczowi - poinformował Błażej Spychalski z Kancelarii Prezydenta. Zaradkiewicz będzie pełnił obowiązki do czasu do powołania I Prezesa Sądu Najwyższego. Czwartek to ostatni dzień sześcioletniej kadencji prof. Małgorzaty Gersdorf na tym stanowisku.

O decyzji prezydenta Spychalski poinformował na Twitterze. 

 

 

Czwartek to ostatni dzień pracy prof. Gersdorf w Sądzie Najwyższym zarówno jako sędzi, jak i I prezes. - Od 1 maja będzie już sędzią w stanie spoczynku - powiedział Krzysztof Michałowski z zespołu prasowego Sądu Najwyższego. Gersdorf zdecydowała bowiem, że wraz z zakończeniem kadencji I prezes przejdzie w stan spoczynku - informował już wcześniej.

 

Gersdorf została powołana na I prezesa SN przez prezydenta Bronisława Komorowskiego 30 kwietnia 2014 r. Jest pierwszą kobietą na urzędzie I prezesa SN. W 2014 r. I prezesa SN trzeba było wybrać po tym, jak z powodu ciężkiej choroby zmarł pełniący poprzednio tę funkcję sędzia Stanisław Dąbrowski.

 

"Opuszczam urząd I prezesa Sądu Najwyższego w przekonaniu, że uczyniłam wszystko, co było w mojej mocy, by postępować zgodnie ze złożonym ślubowaniem; broniłam władzy sądowniczej, odrębnej i niezależnej od innych władz" - napisała Gersdorf w liście na koniec kadencji.

 

ZOBACZ: Gersdorf żegna się z Sądem Najwyższym. "Broniłam niezależnej władzy sądowniczej"

 

Sąd Najwyższy nie wybrał kandydatów na swojego I prezesa

 

Zgodnie z przepisami ustawy o SN, przed kilkoma tygodniami w związku ze zbliżaniem się końca kadencji Gersdorf, Zgromadzenie Ogólne Sędziów tego sądu powinno wyłonić pięciu kandydatów na jej następcę, którzy byliby przedstawieni prezydentowi.

 

Jednak z powodu ograniczeń związanych z epidemią koronawirusa prezes Gersdorf zdecydowała o odwołaniu przewidzianego pierwotnie na 17 marca, a następnie na 21 kwietnia, terminu tego zgromadzenia. Ustawowy czas na zwołanie tego zgromadzenia minął zaś w marcu.

 

W takiej sytuacji - według art. 13a ustawy o SN - jeżeli kandydaci na stanowisko I prezesa SN nie zostali wybrani zgodnie z zasadami określonymi w ustawie, Prezydent RP "niezwłocznie powierza wykonywanie obowiązków Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego wskazanemu przez siebie sędziemu Sądu Najwyższego".

 

Andrzej Duda zdecydował, że będzie nią Kamil Zaradkiewicz.

 

"W terminie tygodnia od dnia powierzenia wykonywania obowiązków Pierwszego Prezesa SN sędzia, któremu obowiązki te powierzono, zwołuje Zgromadzenie Ogólne Sędziów SN, któremu przewodniczy, w celu wyboru kandydatów na stanowisko Pierwszego Prezesa SN" - stanowi ponadto ten artykuł.

 

Zgodnie z kolejnym z jego zapisów, do dokonania wyboru kandydatów na stanowisko I prezesa SN przez to zgromadzenie wymagana jest obecność co najmniej 32 jego członków.

 

Duda chce powierzyć komuś pełnienie obowiązków I prezesa

 

Zespół prasowy SN wskazywał, że głównym zadaniem ewentualnej osoby, której prezydent powierzy wykonywanie obowiązków I prezesa SN, będzie zwołanie zgromadzenia w terminie siedmiu dni.

 

"Czy to odbędzie się w tym terminie, czy też zostanie przedłużone ze względu na pandemię, to zobaczymy" - mówił Michałowski.

ml/ polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie