Powstaniec warszawski skończył sto lat. "Listy z życzeniami zasypały dom"
Powstaniec warszawski Henryk Filipski skończył w czwartek sto lat. Miało być huczne świętowanie, ale plany pokrzyżowała epidemia. Wtedy jego córka zaapelowała o przysłanie tacie kartek z życzeniami, aby chociaż w ten sposób osłodzić mu ten czas. Listy dosłownie zasypały dom. Pojawiły się też delegacje, które jubilat przyjmował w ogrodzie. Oczywiście w bezpiecznej odległości.
Henryk Filipski skończył w czwartek sto lat. Świętował w swoim ogrodzie w podwarszawskim Nadarzynie. Było hucznie, wzruszająco, ale jednak kameralnie.
- Nie wyobrażałem sobie, że dożyję takiego czasu - mówił Annie Hałas-Michalskiej.
Gdyby nie koronawirus, zjechałaby cała jego rodzina. Dwa tygodnie temu córka powiedziała Filipskiemu, że nie można zorganizować przyjęcia.
- Był bardzo nieszczęśliwy, zaczął płakać. Weszłam więc na Facebooka i napisałam apel - mówiła Grażyna Aniołek.
Przyszło ponad tysiąc kartek
Kobieta poprosiła o wysłanie kartek z życzeniami, by tata poczuł się lepiej, by czuł, że to jego dzień. Liczba listów przeszła jego oczekiwania.
- Dziadek dostał ponad tysiąc kartek. Większość z Polski, ale są też z zagranicy: Niemiec, Szwecji, Anglii - opowiadał Marcin Aniołek, wnuk powstańca.
ZOBACZ: Weteran zebrał miliony na służbę zdrowia. Dziś jego setne urodziny
Życzenia wpisywano też do wyłożonej w ogrodzie księgi.
- Życzą przeważnie 100 lat. To znaczy, że żywot kończy mi się dzisiaj o północy - żartował Filipski.
WIDEO: Powstaniec warszawski świętował setne urodziny
Mianowany na podpułkownika
Henryk Filipski w czasie powstania warszawskiego był ciężko ranny w głowę, przeszedł trepanację czaszki, potem trafił do obozu w Niemczech. Świętowanie setnych urodzin rozpoczął w środę - został mianowany na podpułkownika.
W czwartek przy bramie ustawiono wartę, która pilnowała odpowiedniej liczby gości. Na stoliku nie zabrakło rękawiczek i płynów do dezynfekcji. Hałas-Michalska zapytała pana Henryka, czego życzy i sobie i nam.
- Żeby tego wirusa cholernego nie było - odpowiedział powstaniec.
Czytaj więcej