Poszukiwania 3,5-letniego Kacperka. Policja zatrzymała ojca chłopca, był nietrzeźwy
Wciąż trwają poszukiwania 3,5-letniego chłopca, który zaginął około godz. 19 w poniedziałek w Nowogrodźcu na Dolnym Śląsku. Dziecko miało oddalić się od rodzica podczas spaceru. Policja poinformowała, że zatrzymała ojca dziecka, który był wcześniej poszukiwany za przestępstwa przeciwko mieniu.
- Służby pracujące w Nowogrodźcu od ponad 12 godzin nie natrafiły jeszcze na ślad chłopca. Przeszukiwany teren jest coraz bardziej poszerzany - relacjonowała we wtorek rano reporterka Polsat News Katarzyna Janke.
Zatrzymany ojciec
- Chłopiec przebywał z ojcem na ogrodach działkowych w Nowogrodźcu. W pewnym momencie ojciec stracił z pola widzenia dziecko. Później zawiadomił matkę dziecka, a później zgłoszenie otrzymały służby - powiedziała Polsat News Anna Kublik-Rościszewska oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Bolesławcu.
Policjantka dodała, że "ojciec chłopca został wczoraj zatrzymany przez policjantów". - Okazało się, że jest osobą poszukiwaną w związku z popełnieniem przestępstwa przeciwko mieniu. Mężczyzna w chwili zatrzymania był nietrzeźwy - mówiła Kublik-Rościszewska. Badanie potwierdziło zawartość 0,7 promila alkoholu w organizmie mężczyzny.
Policja nie ujawnia, czy rodzina miała założoną niebieską kartę.
- Na tym etapie poszukiwań nie podajemy więcej informacji na temat rodziny. W samych poszukiwaniach i postępowaniu związanym z zaginięciem dziecka nie wykluczamy żadnego ze scenariuszy - powiedziała policjantka.
WIDEO: materiał "Wydarzeń" o poszukiwaniach chłopca
Policja prosi o kontakt
Chłopiec był ubrany w czarne spodnie typu bojówki, koszulkę w poziome pasy biało-czerwone z nadrukiem głowy Myszki Miki oraz szare sportowe buty. Może mieć przy sobie mały, dziecięcy rowerek.
ZOBACZ: Zaginął 3,5-letni Kacperek. Poszukiwania trwają m.in. w rzece
Osoby, które wiedzą, gdzie może znajdować się dziecko albo posiadające informacje, które mogą pomóc proszone są o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Bolesławcu na numer telefonu 75 6496 200 lub 201.
Policja, straż, wojsko, mieszkańcy
Kublik-Rościszewska powiedziała we wtorek, że w akcji poszukiwawczej uczestniczą policjanci, strażacy i żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej.
- Wczoraj były też psy tropiące, które ponownie będą poszukiwały chłopca w ciągu dnia. Używamy też drona, policyjnego helikoptera, łodzią patrolowana jest też rzeka - powiedziała oficer. Wyjaśniła, że wieczorem dziecko było ze swoim ojcem na działce rekreacyjnej, która jest niedaleko rzeki.
W poszukiwania włączyli się również mieszkańcy pobliskich miejscowości.