Szłapka: bez żadnej podstawy prawnej udostępnione są dane obywateli

Polska
Szłapka: bez żadnej podstawy prawnej udostępnione są dane obywateli
Gośćmi Piotra Witwickiego byli Jan Kanthak i Adam Szłapka

- Dobrze, że państwo nie polega tylko na samorządowcach, którzy wywodzą się z różnych rodzin politycznych - powiedział Jan Kanthak komentując informację, że Poczta Polska otrzymała dane potrzebne do przygotowania wyborów prezydenckich. - Chciałbym poznać podstawę, na bazie której te dane zostały Poczcie Polskiej przekazane - mówił z kolei Adam Szłapka.

Poczta Polska otrzymała 22 kwietnia za zgodą ministra cyfryzacji dane z rejestru PESEL potrzebne do przygotowania wyborów prezydenta - podał dziennik "Rzeczpospolita", a resort cyfryzacji potwierdził, że tak się stało.

 

"Bez żadnej podstawy prawnej"

 

- Dobrze, że państwo nie polega tylko na samorządowcach, którzy wywodzą się z różnych rodzin politycznych. Widzimy bardzo niebezpieczny precedens, w którym opozycja mając świadomość bardzo złych notowań w sondażach wyborczych, chciałaby zablokować wybory nie tylko w formie słownej, ale też w formie czynu - próby sabotażu - powiedział w "Wydarzeniach i Opiniach" Jan Kanthak ze sztabu wyborczego prezydenta Andrzeja Dudy.

 

ZOBACZ: Sasin: wybory 10 maja. Za kilka dni większość ograniczeń będzie zlikwidowana

 

- Chciałbym poznać podstawę, na bazie której te dane zostały Poczcie Polskiej przekazane. Pamiętam histerię polityków PiS-u, na czele z politykami z okolic Zbigniewa Ziobry, kiedy oczekiwano, że będą przynajmniej imiona i nazwiska podane sędziów, którzy podpisali listy KRS-u, a to chodziło o dane publiczne. A tutaj bez żadnej podstawy prawnej, nie wiadomo dla jakiej procedury, są udostępnione dane obywateli - powiedział z kolei Adam Szłapka, rzecznik sztabu wyborczego Małgorzaty Kidawy- Błońskiej. Jak dodał, "do przeprowadzania wyborów - zgodnie z konstytucją - powołana jest Państwowa Komisja Wyborcza, a nie Poczta Polska".

 

Kanthak powiedział, że to "Państwowa Komisja Wyborcza w dalszym ciągu będzie przeprowadzała wybory, będzie liczyła głosy, a Poczta Polska będzie operatorem".

 

- To wy, jako Platforma Obywatelska, za waszych rządów, chcieliście prowadzić wybory korespondencyjne i to wy byliście największymi orędownikami takiego głosowania - powiedział zwracając się do Szłapki.

 

Na uwagę prowadzącego dotyczącą ochrony danych osobowych Kanthak powiedział, że "ze świecą szukać drugiej instytucji takiego zaufania publicznego, jakim jest Poczta Polska".

 

WIDEO: Adam Szłapka i Jan Kanthak w "Wydarzeniach i Opiniach"

  

"Co pan powie Polakom mieszkającym w Londynie?"

 

- Jak pan, który przykłada rękę do tej farsy, którą chcecie zrobić, chce zagwarantować równość w tych wyborach, skoro już doskonale wiemy, że miliony Polaków, którzy mieszkają zagranicą, nie będą mieli możliwości głosowania? Co pan powie Polakom mieszkającym w Londynie? Pan powie dokładnie to samo, co Jarosław Kaczyński: jesteście obywatelami gorszego sortu? - dopytywał Szłapka Kanthaka powołując się na zapisy konstytucji dotyczące wyboru prezydenta.

 

ZOBACZ: Wybory prezydenta RP. Utworzono obwody do głosowania w Rosji, na Ukrainie i Białorusi

 

- Odsyłam do komunikatu rządu, że zostały zarejestrowane komisje. Już 10 tys. obywateli Polski zagranicą zgłosiło chęć wzięcia udziału w wyborach. Ta demagogiczna narracja jest zupełnie nietrafiona - odpowiedział Kanthak. 

 

Wcześniejsze odcinki "Wydarzeń i Opinii" można obejrzeć tutaj.

pgo/ Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie