Koronawirus - Raport Dnia. Poniedziałek, 27 kwietnia
Liczba zakażonych koronawirusem w Polsce zbliża się do 12 tysięcy. Do tej pory zmarły w naszym kraju 562 osoby. Rzecznik rządu zdementował w poniedziałek informacje o nowych uprawnieniach pracodawców dotyczących sposobu zwalniania pracowników. Z kolei w Niemczech lekarze protestują nago, aby zwrócić uwagę polityków na braki w odzieży ochronnej.
Podsumowujemy najważniejsze informacje dnia związane z rozwojem pandemii.
Liczba potwierdzonych zakażeń koronawirusem w Polsce wynosi 11 902
- od początku epidemii zmarły 562 osoby
- poniedziałek przyniósł łącznie 285 nowych zakażeń i 27 zgonów
- najmłodsza osoba miała 56, najstarsza 93
- do tej pory wyzdrowiało 2466 osób, w tym 100-latek
- w kierunku koronawirusa przebadano dotąd 290 633 próbek
- w ciągu ostatniej doby wykonano ponad 11,6 tys. testów diagnostycznych
ZOBACZ: W Warszawie 100-latek wyzdrowiał z Covid-19. "To były partyzant i strażak"
Zwolnienie z pracy mailem? Rzecznik rządu wyjaśnia
- Informacje medialne o ograniczaniu praw pracowniczych nie znajdą odzwierciedlenia w projekcie, który ma przyjąć rząd. Pracownicy i pracodawcy zgłaszają różne propozycje, procedujemy je w drodze dialogu; warto poczekać zanim ogłosi się ich ostateczne przyjęcie - poinformował rzecznik rządu Piotr Müller.
Dziennik "Rzeczpospolita" podał w poniedziałek, że projekt Tarczy Antykryzysowej 3.0 przewiduje daleko idące uprawnienia dla pracodawców w cięciu wynagrodzeń i zwalnianiu pracowników - umożliwienie pracodawcom dotkniętym kryzysem obciąć czas pracy zatrudnionych, a w konsekwencji ich wynagrodzenie (o 10 proc.) tylko na podstawie oświadczenia pracodawcy; zwalnianie nawet przez e-mail.
ZOBACZ: Zwolnienie z pracy mailem? Rzecznik rządu wyjaśnia
W rozmowie z Polsat News rzecznik rządu wyjaśniał, że decyzje zostaną podjęte we wtorek lub środę. Zwrócił uwagę, że "stanowiska pracodawców i pracowników często się wykluczają i trzeba wypracować konsensus".
- Jeżeli zapadną konkretne decyzje co do uwalniania konkretnych sektorów gospodarki, to one nadal będą funkcjonowały w określonym reżimie sanitarnym - przypomniał Müller. Projekt ma zostać przyjęty przez rząd w tym tygodniu.
W Niemczech medycy protestują nago
Niemieccy medycy zdecydowali się na nagi protest - chcą w ten sposób zwrócić uwagę na trudne warunki pracy, którą często wykonują bez odpowiedniego zabezpieczenia. W poniedziałek na lotnisko w Lipsku dostarczono ponad 10 mln maseczek.
- Nagość ma symbolizować, że jesteśmy bezbronni, bez ochrony - mówi Ruben Bernau, lekarz rodzinny z Niemiec.
ZOBACZ: Lekarze protestują nago. "Jesteśmy bezbronni, bez ochrony"
Nietypowa reakcja to część kampanii "Blanke Bedenken". Pierwszym z lekarzy, który odważył się w ten sposób zwrócić uwagę na wspomniane trudności, był francuski medyk Alaina Colombié. Lekarz został sfotografowany nago, dodatkowo określił siebie jako "paszę armatnią".
Uczestnicy kampanii chcą zwrócić uwagę na to, że w Niemczech brakuje odzieży ochronnej, która w trakcie wykonywania ich obowiązków jest niezbędna. Firmy, które mogą ją produkować, są zagrożone z powodu kryzysu związanego z koronawirusem.
Naukowcy opracowali powłokę antywirusową, która chroni przez 90 dni
Naukowcy z hongkońskiej uczelni opracowali antywirusową powłokę polimerową, która może ich zdaniem zapewniać przez 90 dni znaczącą ochronę przed bakteriami i wirusami, między innymi koronawirusem wywołującym Covid-19 - podała w poniedziałek agencja Reutera.
Opracowanym przez uczonych środkiem MAP-1 można spryskiwać powierzchnie w miejscach publicznych, takich jak przyciski w windach i poręcze przy schodach, by wytworzyć na nich powłokę ochronną. Jej opracowanie zajęło 10 lat – przekazali badacze z Hongkońskiego Uniwersytetu Nauki i Techniki (HKUST).
ZOBACZ: Specjalna powłoka "odstraszy" wirusy i bakterie na 90 dni. Jej opracowanie zajęło 10 lat
W powłoce, jaka tworzy się na powierzchniach po zastosowaniu środka, znajdują się miliony nanokapsłuek zawierających substancje dezynfekujące, które według Kwana skutecznie zabijają bakterie, wirusy i zarodniki roślin i grzybów nawet po wyschnięciu powłoki.
W przeciwieństwie do powszechnie stosowanych środków dezynfekcji, takich jak rozcieńczony wybielacz czy alkohol, działanie powłoki MAP-1 dodatkowo wzmacnia zastosowanie wrażliwych na ciepło polimerów, które uwalniają substancje odkażające przy kontakcie z ludzkim ciałem – powiedział badacz.
Zdaniem naukowców z HKUST powłoka jest bezpieczna dla skóry i środowiska i nie jest toksyczna.
WIDEO DNIA: Zużyte maseczki i rękawiczki mogą szkodzić środowisku
Jednorazowe maseczki i rękawiczki - przez naszą nieodpowiedzialność - stają się powoli poważnym problemem. Najpierw chronią nas przed wirusem, później jednak - wyrzucane w parkach, lasach czy na ulicy zagrażają zdrowiu i środowisku. Gdy pandemia się skończy, może się okazać, że mamy gigantyczny problem z tonami fruwającego plastiku.