Takiej liczby zgonów w USA nie było od trzech tygodni
W ciągu ostatniej doby w USA zmarło 1258 osób zakażonych koronawirusem. To najniższy dzienny bilans zgonów od prawie trzech tygodni. Od początku epidemii Covid-19 w USA zmarło 51 017 osób.
Ten jednorazowy spadek nie wskazuje jednak jeszcze na trwały trend; decydujące będą dane z najbliższych dni, mogą one wtedy potwierdzić poprawę sytuacji w kraju.
Dobowy bilans zgonów i zakażeń w Stanach Zjednoczonych pozostaje wciąż znacznie wyższy od danych notowanych przez inne kraje świata.
Stany Zjednoczone mają też najwyższą na świecie liczbę oficjalnie zgłoszonych przypadków zakażenia koronawirusem - ponad 890 tys. zdiagnozowanych od początku pandemii. Ok. 96 tys. osób uznano za wyleczone.
ZOBACZ: Zawał serca wolą "przechorować" w domu, bo boją się koronawirusa
Według rządu amerykańskiego tę wysoką liczbę wykrytych zakażeń w porównaniu z innymi krajami można wyjaśnić w szczególności dużą liczbą przeprowadzonych testów. - Miesiąc temu (...) przetestowano 80 tys. Amerykanów. Dzisiaj jest ich 5,1 miliona - powiedział w piątek na konferencji prasowej wiceprezydent USA Mike Pence.
Według piątkowego zestawienia agencji Reutera od początku pandemii Covid-19 na świecie stwierdzono ponad 2,73 mln przypadków zakażeń, ponad 191 tys. osób zmarło.
Czytaj więcej