Masz lampę bakteriobójczą? Może być szkodliwa dla zdrowia

Polska
Masz lampę bakteriobójczą? Może być szkodliwa dla zdrowia
Zdjęcie ilustracyjne/pixabay/ddabong21
Lampy bakteriobójcze zwykle stosowane są w szpitalach, laboratoriach, czy gabinetach lekarskich

Zalecana jest ostrożność przy stosowaniu lamp bakteriobójczych UVC, bo mogą być szkodliwe dla zdrowia, szczególnie dla seniorów. Oferty kupna takich lamp pojawiły się w internecie - informuje w piątek Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Lampy bakteriobójcze zwykle stosowane są w szpitalach, laboratoriach, czy gabinetach lekarskich. Służą do niszczenia m.in. wirusów i bakterii za pomocą promieniowania UVC. W dobie pandemii koronawirusa wiele osób decyduje się na zakup takiej lampy do domu. W sieci takie urządzenie można kupić w cenie od kilkuset do kilku tysięcy złotych. 

 

Promieniowanie szkodliwe dla zdrowia

 

UOKiK na Twitterze informuje, że promieniowanie UVC jest szkodliwe dla zdrowia. "W czasie naświetlania w pomieszczeniu nie mogą przebywać ludzie ani zwierzęta. Po naświetlaniu konieczne jest wietrzenie ze względu na wytworzony ozon" - napisał UOKiK.

 

Urząd wyjaśnił, że stosowanie lamp bakteriobójczych wykorzystujących promieniowanie ultrafioletowe do dezynfekcji jest wskazane w miejscach publicznych - pomieszczeniach, przez które przechodzi wiele osób, które dotykają różnych powierzchni.

 

"Promieniowanie UVC może w tym skutecznie pomagać, zwłaszcza w dezynfekcji powietrza i powierzchni, których nie można spryskać preparatem bakteriobójczym. Konieczne jest jednak zachowanie odpowiednich środków ostrożności" - napisał Urząd na swojej stronie.

 

Stosowanie w domach nie jest wskazane

 

Dodał, że stosowanie lamp (opraw) wytwarzających takie promieniowanie w domach, zwłaszcza jeśli mieszkają w nich starsze osoby, nie jest wskazane, bo wystarczy dezynfekcja środkami chemicznymi miejsc najczęściej dotykanych, czyli np. klamek i włączników.

 

ZOBACZ: Leczenie koronawirusa wybielaczem? Koncern ostrzega

 

"Jeśli już zdecydujemy się na zakup oprawy UVC, to powinna do niej być dołączona w języku polskim instrukcja lub ulotka informująca, jak bezpiecznie stosować urządzenie. Wskazane jest, aby oprawa była włączana i wyłączana zdalnie, np. poprzez pilota lub żeby była wyposażona we włącznik/wyłącznik czasowy. Jeśli tego nie posiada, to do oprawy powinna być dołączona certyfikowana przyłbica ochronna chroniąca przed promieniowaniem UVC. Osoba obsługująca lampę (włączanie i wyłączanie) powinna nakładać tę przyłbicę oraz być ubrana w odzież z długimi rękawami i rękawice ochronne, np. bawełniane. Czas ekspozycji podczas tych czynności powinien być krótki, a zabezpieczenie operatora oprawy zgodne ze wskazaniem producenta" - zaleca UOKiK.

 

Na co zwrócić uwagę?

 

Dodaje, że istotną informacją, jaką powinien podać producent takiego urządzenia, jest określenie czasu naświetlania, w zależności od odległości powierzchni świecącej oprawy od powierzchni dezynfekowanej tak, aby dawka promieniowania była skuteczna w unicestwieniu koronawirusa, czyli wynosiła ok. 2700 J/m2.

 

ZOBACZ: Czy nikotyna chroni przed koronawirusem? Zaskakujące wnioski naukowców

 

UOKiK zaznaczył, że więcej informacji w sprawie stosowania lamp bakteriobójczych UVC wykorzystujących promieniowanie ultrafioletowe można znaleźć w komunikacie opracowanym przez Centralny Instytut Ochrony Pracy – Państwowy Instytut Badawczy.

pgo/ PAP, polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie