Otrzymali respiratory... z instrukcją po mandaryńsku
Część respiratorów dla pacjentów chorych na Covid-19, które przyleciały do Portugalii z Chin, nie nadaje się obecnie do użytku. Problem stanowi m.in. załączona do nich instrukcja obsługi w języku mandaryńskim.
Jak poinformował podczas czwartkowej konferencji prasowej w Lizbonie sekretarz stanu w ministerstwie zdrowia Antonio Sales, inna część dostarczonych z ChRL respiratorów jest trudna w obsłudze, gdyż na przyciskach urządzenia umieszczone są jedynie napisy w języku mandaryńskim.
ZOBACZ: Już ponad 100 tys. osób zakażonych koronawirusem w Turcji
Odmawiając informacji o liczbie respiratorów z Chin, które nie nadają się obecnie do użycia w Portugalii, Sales oświadczył, że urządzenia mają rysunki, na podstawie których “można się domyślić, do czego służą”.
- Wystarczy przeprowadzić szkolenie z zakresu obsługi takich urządzeń, z odczytywania znajdujących się na nich znaków. Nikt nie będzie przecież uczył pielęgniarzy języka mandaryńskiego - zaznaczył przedstawiciel resortu zdrowia.
"Nikt nie ma czasu na organizowanie szkoleń"
Innego zdania jest szefowa portugalskiej Izby Pielęgniarskiej (OE) Ana Rita Cavaco, w ocenie której, respiratory z napisami w języku mandaryńskim stanowią poważny problem w obsłudze dla personelu szpitalnego.
- Już respirator sam w sobie jest skomplikowanym urządzeniem, a co dopiero z mandaryńskimi napisami - oceniła Cavaco, podkreślając, że w związku z ogromem pracy personelu szpitali w dobie epidemii “nikt nie ma czasu na organizowanie szkoleń i branie w nich udziału”.
Z szacunków ministerstwa zdrowia Portugalii wynika, że w szpitalach tego kraju pracuje ponad 250 osób potrafiących obsługiwać respiratory.