Pieniądze z budżetu na akcję gaśniczą w Biebrzańskim Parku Narodowym
"Zarządziłem na środę odprawę służb i podjąłem decyzję o przekazaniu dodatkowych środków z rezerwy budżetowej na ratowanie Biebrzańskiego Parku Narodowego" - napisał na Facebooku premier Mateusz Morawiecki. Jego zdaniem, płonący Park jest jednym ze "światowych cudów natury". Natomiast resort środowiska przekazał służbom gaśniczym śmigłowce Lasów Państwowych, aby pomogły w ugaszeniu ognia.
Biebrzański Park Narodowy leży w województwie podlaskim, jest największym Parkiem w Polsce. Jego pożar zauważono w niedzielę około godziny 17:00 po jego północnej stronie, we wsi Polkowo.
Od tego czasu trwa akcja gaśnicza. Ogień strawił już ok. 4 tys. hektarów chronionych obszarów. We wtorek władze Parku poinformowały, że nie mają już pieniędzy na dalsze działania, które mają poskromić żywioł.
Tysiące gęsi, kaczek, wiele batalionów, rycyków, kulików zatrzymywało się tu na wiosennych migracjach, by się wzmocnić przed dalszą wędrówką. W nieprzebytych bagiennych lasach są ostoje rzadkich dzięciołów, sów, bielików, czy orlików grubodziobych - najrzadszych orłów Europy" - napisał wówczas na Facebooku Andrzej Grygoruk, dyrektor Biebrzańskiego Parku Narodowego, zwracając się z prośbą o pomoc.
Premier: środki z rezerwy budżetowej na akcję gaszenia pożaru w Parku
W środę premier Mateusz Morawiecki poinformował, że w środę odbędzie się odprawa służb związana z pożarem. "Podjąłem decyzję o przekazaniu dodatkowych środków z rezerwy budżetowej na ratowanie Parku" - dodał w poście na Facebooku.
Według rzecznika rządu Piotr Müllera, na ten cel trafi 600 tys. złotych. To o 100 tys. złotych więcej, niż w tym samym celu wydały do tej pory Lasy Państwowe. To oznacza, że łącznie akcja gaśnicza w Parku pochłonie co najmniej 1,1 mln złotych.
Morawiecki przypomniał, że akcja gaśnicza w Parku trwa równolegle z walką z koronawirusem. "Polscy strażacy, leśnicy z Lasów Państwowych, miłośnicy przyrody, lokalne oddziały Wojsk Obrony Terytorialnej i mieszkańcy pobliskich miejscowości wspólnie toczą walkę z pożarem jednego ze światowych cudów natury" - dodał premier.
WIDEO: Relacja reportera Polsat News z Biebrzańskiego Parku Narodowego
Śmigłowce Lasów Państwowych pomogą służbom gaśniczym
Również w czwartek minister środowiska Michał Woś zdecydował, że Lasy Państwowe przekażą swoje śmigłowce służbom gaśniczym, aby pomóc w gaszeniu ognia.
"W miejscach, z których przesuwamy sprzęt, w stan wyższej gotowości są postawione jednostki Państwowej Straży Pożarnej" - poinformował polityk na Twitterze.
Poleciłem przesunąć śmigłowce z floty @LPanstwowe z innych części Polski do dyspozycji PSP na walkę z pożarem Biebrzańskiego PN. W miejscach, z których przesuwamy sprzęt, w stan wyższej gotowości są postawione jednostki Państwowej Straży Pożarnej. Dziękuję @MSWiA_GOV_PL https://t.co/mKduDCntFi
— Michał Woś (@MWosPL) April 22, 2020
Czytaj więcej