Grodzki: w najbliższych dniach konsultacje z ekspertami i wysłuchanie pocztowców
W najbliższych dniach, prawdopodobnie w poniedziałek odbędą się konsultacje z ekspertami prawa wyborczego, epidemiologami ws. wyborów prezydenckich; chcemy też wysłuchać pocztowców, którzy mają pracować przy wyborach, a zgłaszają mnóstwo pytań - poinformował marszałek Senatu Tomasz Grodzki.
Na środowej konferencji prasowej Grodzki powiedział, że obecnie do Senatu zaczynają spływać opinie ekspertów ws. przeprowadzenia wyborów prezydenckich 10 maja, m.in. opinia Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i lekarzy Chorób Zakaźnych. - Ona jest miażdżąca dla przeprowadzenie wyborów 10 maja - powiedział marszałek Senatu, który jest z zawodu lekarzem.
"To jest działanie bezprawne"
- Jesteśmy zdumieni, że władze już drukują podobno jakieś koperty wyborcze, jakieś pakiety wyborcze, kiedy ustawa (ws. głosowania korespondencyjnego) jest jeszcze w Senacie. To jest działanie najoględniej mówiąc bezprawne - powiedział Grodzki.
ZOBACZ: Wybory korespondencyjne. KO składa wniosek do NIK o kontrolę
Jak dodał, "wykonując starannie prace legislacyjną doszliśmy do wniosku, że trzeba zapytać tych, którzy będą te wybory realizować, jeżeli nie postawimy tamy i zapory przed tymi dziwacznymi wyborami, mianowicie chcemy zapytać pocztowców".
- W najbliższych dniach, prawdopodobnie w poniedziałek zaprosiliśmy ekspertów od prawa wyborczego, pocztowców, epidemiologów na telekonferencje lub na obecność osobistą przy zachowaniu wymogów "social distance" i innych sanitarno-epidemiologicznych po to, ażeby wysłuchać tych, którzy będą to realizować, wysłuchać prostych pocztowców, ponieważ oni maja mnóstwo pytań - mówił Grodzki.
"Przyświeca nam tylko jeden cel"
Marszałek Senatu "kategorycznie jeszcze raz zaprzeczył" jakoby cokolwiek było w Senacie opóźniane czy blokowane. - Przyświeca nam tylko jeden cel, aby te wybory były zgodne z konstytucją, w pełni demokratyczne (...) i żeby zdrowie i życie Polaków nie było narażane - powiedział Grodzki.
Ustawa autorstwa PiS zakładająca zorganizowanie wyborów prezydenckich w tym roku wyłącznie korespondencyjnie obecnie jest Senacie. Marszałek Senatu zapowiedział, że izba wykorzysta pełne 30 dni, jakie ma na zajęcie stanowiska w sprawie ustawy.
WIDEO - Konferencja marszałka Senatu ws. wyborów prezydenckich
"Chcemy, aby każdy Polak zorientował się, o co chodzi w tzw. głosowaniu pocztowym"
Wicemarszałek Senatu Michał Kamiński (PSL) przypomniał, że to Senat był pierwszą polską instytucją konstytucyjną, która zajęła się koronawirusem.
- To, że dzisiaj Senat RP zajmować się musi sprawami związanymi z poważnymi wątpliwościami prawnymi, zdrowotnymi i konstytucyjnymi dotyczącymi majowych wyborów na prezydenta, związane jest tylko i wyłącznie z - mówiąc najdelikatniej - bezrozumnym uporem Jarosława Kaczyńskiego, by wybory w maju, wbrew logice i przyzwoitości, przeprowadzić - powiedział Kamiński.
- W trakcie tych publicznych przesłuchań będziemy chcieli, aby każdy Polak, niezależnie od tego jaki ma stosunek do obecnej władzy, jakie ma poglądy, zorientował się, o co chodzi w tzw. pocztowym głosowaniu. Chcemy pokazać Polakom, zadając pytania Poczcie Polskiej i urzędnikom, w jaki sposób te wybory mają się odbyć. W jaki sposób ma być zagwarantowane z jednej strony zdrowie Polaków, w jaki sposób zapewnić skuteczne dostarczenie kart do głosowania, głosowanie i liczenie głosów - mówił.
Jak dodał Kamiński, "być może rząd nas przekona, nie mogę tego wykluczyć".