Nowe rozwiązania w ramach tarczy antykryzysowej. Emilewicz podała szczegóły
Luzowanie reguły finansowej w samorządach, przeciwdziałanie przejęciu polskich firm przez zagraniczne fundusze, zmiany w prawie pracy mające pozwolić większej grupie przedsiębiorców przetrwać na rynku - to nowe propozycje rządu, o których mówiła we wtorek wicepremier, minister rozwoju Jadwiga Emilewicz.
We wtorek odbyła się wspólna konferencja z udziałem premiera Mateusza Morawieckiego, wicepremier, minister rozwoju Jadwigi Emilewicz oraz minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marleny Maląg.
Emilewicz zapowiedziała, że do piątku będą kolejne propozycje rozwiązań w ramach tarczy antykryzysowej. Jak powiedziała, wśród nowych propozycji rządu ma się znaleźć rozwiązanie, zapewniające "dbałość o to, aby polskie firmy, które były z mozołem budowane przez 30 lat, nie stały się tanim łupem, w tej trudnej sytuacji".
Wideo: kolejny element nowych rozwiązań dotyczy wsparcia budżetów samorządów
Wsparcie budżetów samorządów
- Nie chcemy, aby firmy z polskim kapitałem były dziś przejmowane w łatwy sposób, ponieważ ich wycena - jeśli są to spółki giełdowe - jest bardzo niska, aby mogły po nie sięgnąć w łatwy sposób fundusze zagraniczne. Dlatego proponujemy i takie, bardzo istotne, ważne dla firmy rozwiązania - powiedziała Emilewicz.
Jak mówiła, kolejny element nowych rozwiązań dotyczy wsparcia budżetów samorządów.
ZOBACZ: Kraska: wiążemy dużą nadzieję z przetaczaniem osocza
"Zdajemy sobie sprawę, że one dziś także mają mniejsze wpływy z tytułów podatkowych: podatków PIT, CIT, wpływów z podatków od nieruchomości, rolnych, leśnych, także te gminy uzdrowiskowe, które opłat swoich dziś nie pobierają. Luzujemy regułę finansową w samorządach, będą one (...) mogły się w tym trudnym roku oraz w kolejnym zadłużać. Ten bilans przychodów i wydatków będzie mógł być ujemny" - tłumaczyła Emilewicz.
Zmiany w zakresie prawa pracy
Jak przekazała wicepremier, dodatkowo "wprowadzamy zmianę, dzięki której co druga, a nie to czwarta złotówka - jak to ma miejsce dziś z tytułu dochodów z gospodarki nieruchomościami Skarbu Państwa - będzie trafiać do budżetu samorządów".
- To największe rozwiązania, które w tym pakiecie proponujemy. Będą także zmiany w zakresie prawa pracy, które jeszcze w większym stopniu ułatwią skorzystanie z rozwiązań, które już dziś są dostępne, takich jak postojowe, czy dopłaty do wynagrodzeń, to większe uelastycznienie, które ma pozwolić większej grupie przedsiębiorców przetrwać na rynku - powiedziała Emilewicz.
- W czwartek będziemy chcieli przedstawić szerokie założenie dotyczące projektu, który ma chronić polskie firmy przed przejęciami - zapowiedziała we wtorek minister rozwoju Jadwiga Emilewicz. Ma on być wzorowany na rozwiązaniach niemieckich, które zostały tam przyjęte trzy tygodnie temu.
Założenia projektu "antyprzejęciowego"
Emilewicz pytana była podczas wtorkowej konferencji, na czym ma polegać zapowiedziana przez nią wcześniej ochrona polskich firm przed przejęciami oraz jakie będą stosowane do tego narzędzia.
- Szerokie założenia projektu dotyczącego "antyprzejęciowego" elementu tarczy będziemy chcieli przedstawić w czwartek - zapowiedziała.
ZOBACZ: Prof. Horban: testy serologiczne przydatne dla sprawdzenia, czy dana osoba przebyła COVID-19
- Korzystamy z rozwiązań, które trzy tygodnie temu zostały przyjęte w Niemczech, a więc mamy nadzieję, że nie będziemy mieć kłopotu z notyfikacją - powiedziała. Wyjaśniła, że podstawą prawną jest przyjęta osiem lat temu ustawa o spółkach o znaczeniu strategicznym dla bezpieczeństwa państwa.
- "Na kanwie tej ustawy będziemy chcieli zwiększyć zakres tych spółek, których w sposób prosty i łatwy nie będzie można przejmować - wyjaśniła.
"Staramy się wyjść naprzeciw"
Emilewicz pytana też była o poszerzenie grupy firm, które będą mogły korzystać z dopłat do postojowego. - Dziś te normy, reguły związane z utrzymywaniem bazy pracowniczej dla tych firm, które korzystają z dopłaty do postojowego, czy dopłaty do wynagrodzeń, są bardzo restrykcyjnie określone - odpowiedziała.
Poinformowała, że rząd przyglądał się tego typu rozwiązaniom szwajcarskim, francuskim, niemieckim. - Staramy się wyjść naprzeciw, dbając o to, aby te miejsca pracy w jak największym stopniu zostały utrzymane, jednak przyznając pewną większą elastyczność pracodawcom - dodała.