Wakacje po epidemii? 60 proc. Polaków prawdopodobnie nie wyjedzie na urlop
W badaniu CBOS przeprowadzonym na początku roku 64 proc. Polaków deklarowało zamiar wyjazdu w celach wypoczynkowych. Wraz z nadejściem epidemii koronawirusa, proporcje się odwróciły. Jak wynika z badania IMAS International z połowy kwietnia na zlecenie Krajowego Rejestru Długów, 60 proc. badanych prawdopodobnie nie wyjedzie na wakacje lub wycieczkę w ciągu pół roku od zakończenia pandemii.
Jak wynika z badania IMAS International, 40 proc. Polaków chce wyjechać w celach turystycznych w ciągu pół roku od zakończenia epidemii, a większość z nich, bo 66 proc., urlop spędzi w kraju. 7 proc. wypoczynek chce spędzić i w Polsce, i za granicą, zaś w inne rejony globu planuje się udać co piąty badany.
– Odsetek osób, które zdecydują się na wyjazd, może się jeszcze zwiększyć. Wśród tych, którzy się wahają, najpoważniejszą przeszkodą w podjęciu decyzji jest obawa przed powrotem epidemii. Wskazuje tak 33 proc. ankietowanych. Można więc przyjąć założenie, że jeśli sytuacja epidemiologiczna zostanie opanowana, to oni również wyruszą na wypoczynek. 12 proc. respondentów po prostu nie ma teraz głowy do planowania urlopu, co też się zmieni, gdy epidemia zacznie wygasać. Nasze badanie wskazuje jednak, że stopniowo będziemy się przełamywać, zaczynając od wyjazdów w kraju. To dobra prognoza dla branży turystycznej, która z powodu pandemii znalazła się w bardzo trudnej sytuacji ekonomicznej - tłumaczy Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej SA.
ZOBACZ: Narodowa kwarantanna po włosku. Ryż popularniejszy od makaronu
Mniejsze i kameralne miejsca noclegowe
Brak pieniędzy - taką przeszkodę w planowaniu wakacji podaje 21 proc. respondentów. Z kolei 8 proc. powstrzymuje się przed planowaniem z powodu niepewności związanej z utrzymaniem pracy i dochodów. 5 proc. musi uporządkować inne sprawy po zakończeniu pandemii, a kolejne 4 proc. nie potrafiło wskazać żadnego konkretnego powodu.
Z badania wynika, że Polacy chętniej będą wybierać mniejsze i bardziej kameralne miejsca noclegowe. Największą popularnością będą cieszyć się kwatery prywatne (39 proc.), pensjonaty (25 proc.) i agroturystyka (18 proc.).
Najliczniejsza grupa planujących wyjazd w ciągu 6 miesięcy po wygaśnięciu epidemii (34 proc.) szacuje, że wyda na niego przeciętnie od ponad 1 do 3 tys. zł w przeliczeniu na jedną osobę. Blisko 1/4 sądzi, że przeznaczy na ten cel od ponad 500 do 1 tys. zł na osobę.
Czytaj więcej