"Nasze życie w czasach zarazy": najbardziej zapamiętamy ciszę
Po 2 tygodniach badań "Nasze życie w czasach zarazy" Muzeum Etnograficzne w Krakowie otrzymało ponad 1,2 tys. wypełnionych ankiet. Wynika z nich m.in., że częściej zauważamy ciszę i że akceptujemy wprowadzone ograniczenia, choć obawiamy się ich zaostrzania.
Co tydzień na stronie internetowej muzeum publikowane są krótkie teksty, które powstały na podstawie odpowiedzi udzielonych w ankietach.
Dorota Majkowska-Szajer analizowała odpowiedzi na pytanie: "Czy jest jakiś obraz (dźwięk, sytuacja, fakt), z tego czasu, który szczególnie Cię dotknął lub zapamiętasz?". Jak wskazuje, odkryciem podzielanym przez wielu uczestników badań jest cisza.
ZOBACZ: Poczta Polska rusza ze sprzedażą maseczek. Podano cenę
"Cisza w najbliższym otoczeniu, na pustych ulicach, placach. Cisza, która niepokoi i taka, która daje ukojenie. Cisza wypełnia miejsca, z których ustępuje hałas (teraz wielu z nas zdało sobie sprawę, że codziennie nam towarzyszył), ale też stwarza przestrzeń dla dźwięków, które wcześniej nam umykały. Do naszych uszu dociera śpiew ptaków" - napisała badaczka.
Sygnał karetki, komunikaty policyjne i bicie dzwonów
W odpowiedziach ankietowanych powracają: sygnał karetki, komunikat o konieczności pozostania w domu, emitowany z megafonów wozów policyjnych i strażackich, bicie dzwonów.
Olga Błaszczyńska, która czytała odpowiedzi na pytanie: "Jak się czujesz z wprowadzonymi ograniczeniami" odnotowała, że w wielu odpowiedziach pojawiają się: bezsilność, smutek, poczucie pozbawienia wolności, tęsknota, samotność i lęk. Niektórzy cierpią z powodu rozłąki i samotności, inni chwalą wspólne chwile z najbliższymi, jeszcze inni piszą: "bywa, że mam ochotę ugotować własne dzieci i męża".
ZOBACZ: Wyjątkowe zdjęcia na sprzedaż. "Fotografowie dla służby zdrowia"
Jak zauważyła badaczka, ankietowani cieszą się, że "wszystko zwolniło" i mają czas dla siebie, ale bardzo istotne przy tych odpowiedziach jest zastrzeżenie "póki co".
"Dużo jest głosów, w których wyraźnie artykułowana jest akceptacja obecnych ograniczeń. Co jakiś czas pojawiają się jednak wątpliwości, czy zaostrzanie ograniczeń ma sens. Akceptujemy, ale i jesteśmy źli na zakazy, martwimy się, czy sobie poradzimy" - napisała Błaszczyńska.
Muzeum czeka na kolejne odpowiedzi
Badania "Nasze życie w czasach zarazy" mają pokazać, jak wygląda codzienne życie Polaków w czasie pandemii koronawirusa. Anonimowa ankieta dostępna na stronie internetowej Muzeum Etnograficznego składa się z 45 pytań m.in. o to, czy coś się zmieniło w Twoim rytmie dnia; jak się czujesz w domu; jak często wychodzisz; z kim spędzasz najwięcej czasu; jak się czujesz z wprowadzonymi ograniczeniami; czy w związku z epidemią inaczej myślisz o przyszłości?
Muzeum czeka na kolejne odpowiedzi. Jak podkreśliła Olga Błaszczyńska - jedna z pomysłodawczyń badań -"dzielenie się doświadczeniem, które każdy przeżywa inaczej i które w każdym domu jest inne, jest bardzo pomocne", choć "ciężko nam przewidywać co się może wydarzyć i co się zmieni".
Wcześniej krakowskie Muzeum Etnograficzne prowadziło badania terenowe dotyczące współczesnych zjawisk m.in.: "Dzieło działka", "Wesela 21", "Życzenia".
Czytaj więcej