Koniec epidemii koronawirusa w Domu Pomocy Społecznej w Niedabylu
Wszystkie osoby z Domu Pomocy Społecznej w Niedabylu (woj. mazowieckie), u których ponad dwa tygodnie temu wykryto koronawirusa, mają negatywne wyniki testów - przekazał w sobotę starosta białobrzeski Sylwester Korgul.
Ostatnie wyniki testów przyszły w sobotę. - Mamy potwierdzenie, że 81 osób przebywających w domu pomocy społecznej, czyli 65 pensjonariuszy oraz 16 pracowników, ma wyniki ujemne - powiedział starosta białobrzeski.
ZOBACZ: 60 osób z domu pomocy społecznej na Mazowszu z koronawirusem
Dodał, że w sobotę nastąpi wymiana części personelu domu pomocy społecznej. Siedem osób, które od ponad dwóch tygodni non-stop przebywało w ośrodku i opiekowało się pensjonariuszami, wyjdzie na święta do domu. - Zastąpi ich pięć pań z personelu, które zgłosiły się na ochotnika; dotychczas przebywały w domu na kwarantannie - powiedział Korgul.
W planach dezynfekcja budynku
Zdaniem starosty po świętach sytuacja kadrowa w DPS powinna się zacząć normalizować. Powoli zaczną wracać do pracy wszyscy pracownicy objęci kwarantanną.
W planach jest także dezynfekcja całego budynku. - Będzie ona przeprowadzona sukcesywnie, w sposób bezpieczny dla pensjonariuszy i personelu - zapewnił starosta.
ZOBACZ: "To nie są domy opieki społecznej, to domy zagłady"
Epidemia koronawirusa wybuchła w DPS w Niedabylu w pow. białobrzeskim ponad dwa tygodnie temu. 28 marca starosta białobrzeski poinformował, że 60 osób z tej placówki jest zarażonych koronawirusem. Wynik dodatni miało 52 podopiecznych i 8 pracowników.
Pomoc do ośrodka popłynęła z różnych stron, m.in. środki ochronne, tj. maseczki, termometry i płyny do dezynfekcji, przekazał resort sprawiedliwości i Służba Więzienna.