Usiłował zakłócić obchody rocznicy katastrofy smoleńskiej. Interweniowała policja
Do sądu skierowany zostanie wniosek o ukaranie mężczyzny, który na placu Piłsudskiego w Warszawie usiłował zakłócić piątkowe uroczystości składania wieńców upamiętniających ofiary katastrofy smoleńskiej. Informacja trafi też do służb sanitarnych, które decydują o nałożeniu kary administracyjnej.
W 10. rocznicę katastrofy smoleńskiej odbyły się uroczystości składania wieńców przed pomnikami prezydenta Lecha Kaczyńskiego oraz Ofiar Katastrofy Smoleńskiej, w których udział wzięli m.in. marszałek Sejmu Elżbieta Witek, premier Mateusz Morawiecki i prezes PiS Jarosław Kaczyński.
W mediach społecznościowych opublikowano nagrania, na których widać interwencję policjantów wobec osoby usiłującej zakłócić te uroczystości. Według relacji dziennikarza Radia ZET mężczyzna na rowerze wjechał na plac Piłsudskiego, aby rozwiesić transparent.
Policja zatrzymuje mężczyznę, który na rowerze wjechał na plac Piłsudskiego i chciał rozwiesić transparent w momencie składania wieńca przez Jarosława Kaczyńskiego przed Pomnikiem Ofiar Tragedii Smoleńskiej. @RadioZET_NEWS pic.twitter.com/q3lqBhRfXr
— Łukasz Konarski (@lukonarski) April 10, 2020
"Jest znany policji"
Interwencję policjantów potwierdził rzecznik stołecznej policji nadkom. Sylwester Marczak.
Jak poinformował, w związku z zajściem do sądu zostanie skierowany wniosek o ukaranie tej osoby zgodnie z artykułem 54 kodeksu wykroczeń, czyli za naruszenie przepisów o zachowywaniu się w miejscach publicznych. Podlega to karze grzywny do 500 złotych albo karze nagany.
Ponadto informacja o zdarzeniu zostanie skierowana do służb sanitarnych. Służby te decydują o nałożeniu kary administracyjnej za naruszenie obostrzeń związanych z epidemią.
Nadkom. Marczak zaznaczył, że człowiek, który usiłował zakłócić uroczystości, jest znany policji.
Czytaj więcej