Francja: opłaty za czuwanie przy zmarłym
55 euro - na tyle wyceniono godzinę czuwania przy zmarłym w tymczasowym domu pogrzebowym we Francji. Opłaty naliczano też za przyjęcie trumny i jej sześciodniowe magazynowanie, a także za każdy dodatkowy dzień.
We Francji do tej pory odnotowano prawie 125 tys. przypadków zakażenia koronawirusem. 13,1 tys. osób zmarło.
Kontrowersyjny cennik
2 kwietnia magazyn w podparyskim Rungis na polecenie policji zamieniono w miejsce, gdzie przewożone są trumny z ciałami zmarłych. Było to konieczne z powodu narastającej liczby zgonów w wyniku pandemii koronawirusa i widma przepełnienia domów pogrzebowych.
ZOBACZ: Zbiorowe groby z ciałami chorych na koronawirusa w USA. Pojawiły się nagrania
W środę w mediach ujawniono, że za wizytę w magazynie z trumnami pobierano opłaty od rodzin i bliskich zmarłych.
Agencja AFP podaje, że prywatna firma zajmująca się magazynem miała specjalny taryfikator cen. Według niego, za godzinę czuwania przy zmarłym pobierano 55 euro.
"Sześciodniowy pakiet" magazynowania trumny w tymczasowym domu pogrzebowym wyceniono na 159 euro. Każdy dodatkowy dzień to kolejne 35 euro.
Interwencja ministra
W tej sprawie w czwartek interweniował minister spraw wewnętrznych Francji Christophe Castaner, który zlecił kontrolę magazynu. Zapewnił też, że państwo pokryje koszty dodatkowych dni, w których trumna jest w magazynie.
ZOBACZ: Przy ulicy i w maseczkach. Tak wygląda pogrzeb we Włoszech
W piątek firma, która zajmuje się tymczasową kostnicą zadeklarowała, że poniesie wszystkie koszty związane z tymczasowym domem pogrzebowym.
Czytaj więcej