Przy ulicy i w maseczkach. Tak wygląda pogrzeb we Włoszech
Z powodu panedmii koronawirusa w wielu krajach na świecie wprowadzono ograniczenia związane z obrzędami religijnymi, w tym również z pogrzebami. W miejscowości Brescia w północnych Włoszech jeden z pogrzebów odbył się w obecności 8 najbliższych. Wszyscy mieli na sobie maseczki oraz zachowali bezpieczny odstęp.
7 kwietnia podczas jednego z włoskich pogrzebów w Brescii widać, jak uczestnicy ceremonii stosują się do zaleceń władz.
Przy trumnie zgromadziło się wyłącznie 8 osób oraz ksiądz. Wszyscy mieli maseczki. Stali również w odległości co najmniej 1.5 metra od siebie. Jeden z obecnych transmitował uroczystość za pośrednictwem telefonu. Ceremonia odbyła się na świeżym powietrzu, przed domem pogrzebowym.
Wcześniej, kapłan pobłogosławił trumny stojące wewnątrz sali. W pomieszczeniu był sam.
Pogrzeby w Polsce
- Ograniczamy liczbę osób uczestniczących w obrzędach liturgicznych, w mszach świętych do pięciu osób, nie licząc oczywiście osób sprawujących te obrzędy - kapłanów, albo osób, które uczestniczą np. w pogrzebie, czyli osób zatrudnionych w zakładach pogrzebowych - mówił 24 marca minister zdrowia Łukasz Szumowski.
ZOBACZ: Ile osób może przyjść na mszę świętą lub pogrzeb? Nowe wytyczne rządu
- To jest bardzo duże ograniczenie, ale myślę, że niezbędne, abyśmy mogli funkcjonować i chronić siebie wzajemnie - dodał Szumowski podczas konferencji prasowej.
Nowe obostrzenia mają obowiązywać do 11 kwietnia. W całej Polsce biskupi udzielają dyspensy od uczestnictwa we mszy św.