Rząd rozszerza tarczę antykryzysową. Więcej ulg i zwolnień z ZUS
Propozycja nowego pakietu antykryzysowego rządu przewiduje, że z 3-miesięcznego zwolnienia ze składek ZUS będą mogły skorzystać firmy zatrudniające do 50 pracowników - poinformowała minister rozwoju Jadwiga Emilewicz. Całość rozwiązań pakietu uzupełniającego do tarczy antykryzysowej ma wynieść ponad 11 mld zł. We wtorek przedstawiono szczegóły kolejnego projektu ustawy z "tarczy antykryzysowej".
Szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Łukasz Schreiber podkreślił, że rządowy projekt jest uzupełnieniem "tarczy antykryzysowej" i ma służyć m.in. ochronie miejsc pracy.
Szef KSRM poinformował, że w uzupełnieniu "tarczy" znalazło się m.in. rozszerzenie zwolnień z ZUS-u także na przedsiębiorców, którzy zatrudniają od 10 do 49 pracowników i wydłużenie do trzech miesięcy wsparcia dla osób na umowach cywilnoprawnych.
ZOBACZ: Rzecznik brytyjskiego rządu: premier nie potrzebuje respiratora
Ponadto - jak dodał - w projekcie znalazł się zasiłek dla rolników objętych kwarantanną w wysokości 50 proc. minimalnego wynagrodzenia, zabezpieczenie przed egzekucją komorniczą środków przeznaczanych z "tarczy", wprowadzenie nielimitowanego internetu w ramach dostępu do stron gov.pl i usług medycznych, rozszerzenie świadczeń ochrony miejsc pracy na NGO-sy, szybsza realizacja ogólnopolskiej sieci edukacyjnej, rozwiązania dla szkół dotyczące sprzętu komputerowego i oprogramowania do pracy zdalnej, wydłużenie terminów administracyjnych i uproszczenia jeśli chodzi o usługi pocztowe.
- Całość tych rozwiązań, tego pakietu uzupełniającego do tarczy antykryzysowej wyniesie ponad 11 mld zł - poinformował Schreiber.
Jak powiedział Łukasz Schreiber, rząd proponuje wprowadzenie zasiłków dla rolników objętych kwarantanną. Miałyby one wynieść 50 proc. minimalnej pensji krajowej.
50 proc. ulgi
- Firmy zatrudniające do 50 osób będą mogły korzystać ze zwolnienia ze składek na nieco innych warunkach niż mikrofirmy - oświadczyła minister rozwoju Jadwiga Emilewicz. Według niej, przedsiębiorcy zatrudniający do 10 do 49 pracowników będą mogli liczyć na 50 proc. ulgę w składkach na ubezpieczenia społeczne.
ZOBACZ: Tarcza antykryzysowa. Złożono prawie 318 tys. wniosków o pomoc
- Będzie to ulga oparta o bardzo proste oświadczenie, nad którym pracuje już ZUS. Mamy nadzieję, że (…) wraz z podpisem prezydenta pod ustawą ZUS będzie gotowy udostępnić te świadczenia - powiedziała Emilewicz.
Wideo: szczegóły zmian w tarczy antykryzysowej
Jak dodała minister, w nowym pakiecie znajdzie się też "element płynnościowy", czyli fundusz gwarancji płynnościowych BGK dla dużych i średnich firm. Pozwalał będzie zaciągnąć kredyt gwarantowany do 80 proc. o wartości do 250 mln zł, z tego funduszu będzie można także finansować spłatę odsetek od innych kredytów - zaznaczyła Emilewicz.
Poza tym zaproponowano objęcie zwolnieniem ze składek wszystkich płatników będących spółdzielniami socjalnymi, bez względu na liczbę pracowników. Do liczby osób objętych ubezpieczeniami społecznymi nie będą wliczani pracownicy młodociani zatrudnieni w celu przygotowania zawodowego.
"To nie są nasze ostatnie ustawowe słowa, jakie dajemy przedsiębiorcom"
Minister rozwoju Jadwiga Emilewicz prezentując projekt nowelizacji przepisów do tarczy antykryzysowej zapowiedziała, że Agencja Rozwoju Przemysłu (ARP) będzie udzielała gwarancji i kredytów przedsiębiorstwom z 15 miesięczną karencją spłaty.
- Proponujemy zmianę w zakresie Agencji Rozwoju Przemysłu. ARP także będzie udzielać gwarancji i kredytów i będzie się koncentrować przede wszystkim na mniejszych firmach - powiedziała Emilewicz.
- Pomoc będzie polegała na udzielaniu przedsiębiorstwom pożyczek z 15 miesięczną karencją w spłacie - dodała minister.
Emilewicz zapowiedziała też, że przedstawiane we worek projekty zmian do tarczy antykryzysowej nie są ostatnimi propozycjami rządu.
- Jesteśmy o tym przekonani, że to nie są nasze ostatnie ustawowe słowa (...) jakie dajemy przedsiębiorcom, abyśmy mogli w miarę bezpiecznie przetrwać kryzys z którym się obecnie mierzymy - podkreśliła minister.
Ocena Skutków Regulacji
Jak wynika z Oceny Skutków Regulacji, zmiany przewidziane w projekcie będą kosztowały sektor finansów publicznych 18 mld 459,88 mln zł.
Natomiast rozszerzenie kręgu podmiotów zwolnionych z opłacania składek, do zatrudniających do 49 osób podlegających ubezpieczeniom społecznym, przy uwzględnieniu zasady dofinansowania składek w wysokości 50 proc. łącznej kwoty nieopłaconych należności z tytułu składek wykazanych w deklaracji rozliczeniowej złożonej za dany miesiąc to miesięczny koszt ok. 2,1 mld zł.
ZOBACZ: "Chcemy ułatwić sytuację rolnikom". Prezydent apeluje o kupowanie polskich produktów
"Całkowity szacowany koszt rozszerzenia zwolnienia za okres 3 miesięcy wynosi ok. 6,3 mld zł. Dodatkowo zwolnienie ze składek wszystkich spółdzielni socjalnych powoduje szacunkowy koszt za 3 miesiące wynoszący 5,7 mln zł, natomiast nie uwzględnienie w liczbie ubezpieczonych uprawniających do zwolnienia ze składek pracowników młodocianych, spowoduje szacunkowy wyższy koszt za 3 miesiące wynoszący ok. 31,2 mln" - napisano w OSR.
Czytaj więcej