Błyskawicznie pożyczyli drabinę, postawili ją na busie. Policjanci uratowali z pożaru 81-latkę
Policjanci z Pruszkowa, patrolujący miasto, uratowali 81-letnią kobietę, w której mieszkaniu wybuchł pożar. Przy pomocy busa i pożyczonej drabiny funkcjonariusze ściągnęli kobietę wołającą o pomoc z balkonu na pierwszym piętrze kamienicy. Druga kobieta, która znajdowała się o jedna kondygnację wyżej, została uratowana przez straż pożarną.
Sierż. szt. Marek Gugała i post. Aleksander Korporowicz to policjanci z Pruszkowa, którzy na co dzień pełnią służbę w patrolu. W czwartkowe popołudnie, gdy przejeżdżali ulicą Warsztatową, zauważyli kłęby dymu wydobywające się z kamienicy przy ul. Narodowej. Natychmiast skierowali się w stronę płonącego lokalu.
Pomogli z pożyczonym busem i drabiną
Policjanci zobaczyli dym i stojącą na balkonie pierwszego piętra kobietę, która wołała o pomoc. Bez wahania podjęli akcję ratunkową.
W związku z tym, że wejście przez klatkę schodową nie było możliwe z powodu dużego zadymienia, mundurowi zatrzymali przejeżdżającego busa i poprosili kierowcę, aby podjechał pod balkon. Od sąsiadów wzięli drabinę. Policjanci weszli na dach busa i przy pomocy drabiny ściągnęli 81-letnią kobietę z balkonu.
ZOBACZ: Pożar domu jednorodzinnego pod Warszawą. Dwie osoby nie żyją
Strażacy uratowali drugą lokatorkę
Piętro wyżej znajdowała się jeszcze jedna kobieta w wieku 90 lat, która została ewakuowana przez straż pożarną. Obie były przytomne, ale zostały przewiezione do szpitala na obserwację.
Postawę policjantów docenił Komendant Stołeczny Policji nadinsp. Paweł Dobrodziej, funkcjonariusze zostaną wyróżnieni nagrodą.