Biedroń: wybory korespondencyjne niemożliwe - Poczta Polska jest sparaliżowana
Nie da się przeprowadzić wyborów korespondencyjnych 10 maja, bo Poczta Polska jest sparaliżowana - powiedział w piątek w Polskim Radiu kandydat Lewicy na prezydenta Robert Biedroń. Jak podkreślił, klub Lewicy zagłosuje w Sejmie przeciwko projektowi głosowania dotyczącemu głosowania korespondencyjnego.
Biedroń pytany w radiowej Jedynce, czy Lewica poprze w Sejmie głosowanie korespondencyjne w wyborach prezydenckich, powiedział, że "nie będziemy za". - Uważamy, że tego typu zmian nie wprowadza się na miesiąc przed wyborami - podkreślił.
"Nie czas na rozmowę o wyborach"
- Atmosfera pandemii koronawirusa nie nastraja nas do tego, żeby rozmawiać o wyborach - zaznaczył. - Ludzie dzisiaj zaprzątają sobie głowę, że tracą pracę, że potrzebują wsparcia finansowego, boją się o swoje bezpieczeństwo zdrowotne; to jest realny problem - dodał. - Będziemy musieli się zmierzyć z masowymi zwolnieniami, zamykaniem firm. Już dzisiaj docierają sygnały o redukcji etatów - zauważył Biedroń.
ZOBACZ: "Wybory na siłę. Po trupach". Hołownia o głosowaniu korespondencyjnym
Zwrócił uwagę, że "nie da się przeprowadzić wyborów korespondencyjnych 10 maja, bo - jego zdaniem - Poczta Polska dzisiaj jest sparaliżowana". - 30 proc. pracowników jest na zwolnieniach lekarskich czy urlopach wypoczynkowych ze względu na pandemię, są pierwsze zakażenia wśród pracowników Poczty Polskiej - zaznaczył. - Kto przeprowadziłby te wybory? - pytał.
Według Biedronia "można wprowadzić stan klęski żywiołowej, który pozwala premierowi przenieść wybory". Zaapelował do rządzących, aby skorzystać z tego "rozsądnego instrumentu".
Sasin jest odmiennego zdania
Zdaniem wicepremiera Jacka Sasina "Poczta jest przygotowana, żeby podjąć tego typu działania". - Tutaj nie mam żadnych wątpliwości; od wczoraj mocno pracujemy razem z Pocztą Polską w Ministerstwie Aktywów Państwowych, żeby taki system stworzyć. Mamy na te przygotowania, jeśli prawo zostanie przyjęte, prawie 40 dni i jesteśmy w stanie taki system zorganizować - dodał Sasin.
ZOBACZ: "Niech rząd przestanie się wygłupiać". Bosak o głosowaniu korespondencyjnym
Projekt ustawy ws. szczególnych zasad przeprowadzania głosowania korespondencyjnego w wyborach prezydenckich zarządzonych w 2020 r. został złożony we wtorek w Sejmie przez posłów PiS. Zgodnie z nim w wyborach tych możliwość głosowania korespondencyjnego przysługiwałaby wszystkim wyborcom. Sejm ma się zająć tym projektem w piątek.
