562 zgony w ciągu doby w stanie Nowy Jork
Gubernator stanu Nowy Jork Andrew Cuomo poinformował w piątek, że w ciągu ostatniej doby liczba ofiar śmiertelnych Covid-19 wzrosła o 562, do 2935; zdiagnozowano też blisko 10,5 tys. nowych przypadków zakażenia koronawirusem.
W ciągu ostatnich 24 godzin zdiagnozowano też blisko 10,5 tys. nowych przypadków zakażenia koronawirusem. W szpitalach leczonych jest blisko 15 tys. osób chorych na Covid-19.
W sumie liczba potwierdzonych przypadków zainfekowania wirusem w stanie Nowy Jork wynosi 102 863.
Cuomo powiedział, że nowojorskie szpitale zostały de facto przekształcone w oddziały intensywnej terapii dla chorych na Covid-19.
Apel o pomoc
Gubernator ostrzegł, że w najbliższych dni ludzie zaczną umierać z powodu braku respiratorów w szpitalach i zaapelował o przysyłanie personelu medycznego i innej pomocy z całego kraju.
ZOBACZ: "Ograniczenie liczby zgonów do 200 tys. to będzie bardzo dobra robota"
Poinformował też, że podpisał zarządzenie, na mocy którego stan będzie przejmował respiratory i inny nieodzowny sprzęt medyczny od wszystkich nowojorskich szpitali prywatnych i instytucji, aby uzupełnić braki w placówkach, w których leczeni są chorzy na Covid-19.
- Nie pozwolę na to, by ludzie umierali, podczas gdy gdzieś indziej w naszym stanie jest kilkaset respiratorów - dodał.
We wtorek "New York Times" podał, że 45 proc. zgonów z powodu koronawirusa przypada w USA na stan Nowy Jork.